Holandia: Awantura w barze lub restauracji? Winowajca może zostać objęty zakazem wstępu

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Sektor gastronomiczny ponownie wprowadzi czarne listy, aby trzymać awanturujące się osoby z dala od barów, restauracji i klubów. Każdy, kto użyje broni, zaatakuje kogoś lub zostanie przyłapany na handlu narkotykami, może zostać objęty nawet dwuletnim zakazem wstępu do lokali gastronomicznych – donosi gazeta Trouw.

Holenderski organ ochrony danych (AP) wydał zezwolenia 137 przedsiębiorcom na 7 obszarach gastronomicznych na korzystanie z czarnej listy (zgodnej z bardziej rygorystycznymi przepisami dotyczącymi prywatności). Przedsiębiorcy z branży gastronomicznej korzystali z czarnych list już od lat, ale zaprzestali tego po wprowadzeniu w 2018 roku nowej ustawy o ochronie prywatności. Zgodnie z nowym prawem, prywatność awanturujących się osób była wówczas niewystarczająco chroniona.

Organ AP zatwierdził teraz nowy model stowarzyszenia hotelarskiego KHN. Przedsiębiorcy mogą wystąpić do AP o zezwolenie na utworzenie czarnej listy ze zdjęciami i danymi osób, które powodują problemy. KHN pracuje nad nową, bezpieczną bazą danych do przechowywania tych danych i spodziewa się, że wkrótce więcej przedsiębiorców gastronomicznych będzie ubiegać się o zezwolenia.

„To niezbędne narzędzie, które okazało się skuteczne” – w rozmowie z Trouw, powiedziała Eviline Doornhegge, regionalna szefowa KHN w Amsterdamie. „Działa to zapobiegawczo i redukuje wszelkiego rodzaju problemy”.

Osoba znajdująca się na czarnej liście będzie teraz miała dostęp do informacji na temat tego, dlaczego znalazła się na liście. Będzie mogła też sprzeciwić się umieszczeniu na czarnej liście w ramach procedury odwoławczej. Jeśli niezależna komisja skarg uzna sprzeciw za bezzasadny, osoba będzie mogła również zwrócić się do sądu.

03.02.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki