Holandia: Ciało zakopane na polu kukurydzy. Przełom w śledztwie?

Holandia

Policja aresztowała drugiego podejrzanego w sprawie śmierci 41-letniego Sherwina Peterhofa z Surinamu. Ciało mężczyzny odnaleziono 15 sierpnia na polu kukurydzy w Hazeldonk, niedaleko granicy z Belgią. Ofiara mieszkała wcześniej w Amsterdamie i Almere.

Śledczy nie podali szczegółów dotyczących zatrzymania. Wiadomo jednak, że do nowego aresztowania doszło po tym, jak 31 sierpnia zatrzymano na lotnisku Schiphol 40-letnią kobietę z Amsterdamu, również podejrzaną o udział w zabójstwie.

Ciało Sherwina zostało odkryte dzięki rolnikowi z Hoogstraten, który zauważył coś podejrzanego na skraju swojego pola. Po wykopaniu ziemi natrafił na zakopane na głębokości około metra zwłoki. Policja ustaliła, że Peterhof był ostatni raz widziany 5 sierpnia w Amsterdamie, a jego zaginięcie zgłoszono tydzień później.

Śledztwo wykazało, że krótko przed zniknięciem Sherwin kontaktował się z kilkoma osobami w Amsterdamie i Almere. Podejrzewa się, że mógł odwiedzić mieszkanie przy Bijlmerplein, gdzie mogło dojść do przestępstwa. Nadal nie wiadomo jednak, jak znalazł się w Belgii.

Policja apeluje o informacje od mieszkańców i świadków, którzy mogli widzieć coś podejrzanego w okolicach Hazeldonk w pierwszej połowie sierpnia. Szczególnie poszukiwany jest mężczyzna, z którym Sherwin rozmawiał 5 sierpnia na stacji w Hilversum – na nagraniu widać, jak ciepło się żegnają, jednak nie udało się go zidentyfikować.

Śledczy proszą również o pomoc w odnalezieniu rzeczy osobistych zaginionego, w tym złotego łańcuszka z dużym wisiorkiem, kilku pierścionków, plecaka i ubrań, które miał na sobie w dniu zaginięcia.

02.10.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)