Holender ekstradowany do Włoch. Spowodował fatalny pożar

Holandia

Washi Laroo, 26-letni obywatel Holandii, został w tym tygodniu ekstradowany z Holandii do Włoch, gdzie postawiono mu zarzuty w związku ze śmiertelnym podpaleniem magazynu w Mediolanie, do którego doszło we wrześniu ubiegłego roku. W pożarze zginęło trzech młodych Chińczyków, w tym dwóch braci w wieku 17 i 18 lat oraz 24-letni mężczyzna – donosi lokalna gazeta la Repubblica.

Obecnie 26-latek przebywa w więzieniu San Vittore w Mediolanie, oczekując na proces, który ma się rozpocząć 10 wrześni. Zarzuty obejmują zabójstwa z premedytacją, podpalenie i usiłowania wymuszenia.

Laroo został aresztowany w Middelburgu po śledztwie w sprawie serii włamań i kradzieży w Zelandii i Brabancji Północnej. Włoskie władze twierdzą, że Laroo podpalił magazyn 12 września w wyniku sporu o 40 tys. euro długu, jaki właściciel magazynu zaciągnął u dwóch Chińczyków, Yijie Yao i Bing Zhou, oskarżonych o zlecenie podpalenia.

Prokuratorzy twierdzą, że Laroo początkowo groził ofierze nożem, a następnego dnia skonfrontował się z matką mężczyzny, po czym sam dokonał ataku i uciekł do Holandii dopiero po tym, jak media ujawniły informacje o ofiarach.

Podczas śledztwa włoska policja skonfiskowała około 1000 tabletek ekstazy, 1,3 kg syntetycznego środka pobudzającego, 45 tys. euro w gotówce oraz materiały związane z dystrybucją narkotyków, powiązane z jednym z domniemanych współspiskowców. Jak wynika z wcześniejszego artykułu w MilanoToday, ekstradycja do Włoch została opóźniona z powodu obaw o przeludnienie włoskich więzień.

Dwaj domniemani zleceniodawcy, Yao i Zhou, również staną przed sądem w Mediolanie. Laroo, jeśli zostanie skazany, może odbyć karę we Włoszech lub Holandii, w zależności od porozumień międzynarodowych.

27.08.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)