[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
We wtorek w Hadze oficjalnie rozpoczął się szczyt NATO. W otwierającej szczyt debacie Mark Rutte - jeszcze do niedawna premier Holandii, a teraz sekretarz generalny NATO - podkreślił, że to Rosja jest obecnie największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa państw Sojuszu.
Nie jest to jednak jedyne zagrożenie, przyznał Rutte. Problematyczna jest na przykład postawa Chin, mocno współpracujących z Rosją. Z kolei z perspektywy państw z południa Starego Kontynentu, np. Hiszpanii i Portugalii, źródłem zagrożenia jest Afryka Północna. To właśnie w tym regionie wpływy Chin i Rosji są coraz większe.
Rutte powiedział też, że nie wyobraża sobie, by Rosja produkowała więcej uzbrojenia niż państwa NATO. Były szef holenderskiego rządu podkreślił, że gospodarki państw NATO są razem około 25 razy większe niż gospodarka Rosji.
Jeśli zatem wszystkie państwa NATO będą odpowiednio wiele inwestować w obronność, to Rosja nie ma szans w takim wyścigu zbrojeń - tak można interpretować słowa Rutte. -Musimy wygrać tę wojnę przemysłów zbrojeniowych - powiedział.
-Jeśli chcesz pokoju, to przygotowuj się na wojnę. Trzeba być na tyle silnym, by nikt nie chciał cię napaść - dodał sekretarz generalny Sojuszu.
Rozmowa Marka Rutte z Benediktem Franke z Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa była pierwszym oficjalnym punktem programu szczytu NATO. To właśnie Haga będzie we wtorek i środę miejscem, w którym decydować się będzie przyszłość NATO.
Przygotowania do szczytu trwały od wielu miesięcy. Terenów wokół World Forum, czyli centralnego obiektu obrad, pilnują setki żołnierzy, żandarmów i policjantów. Haga od rana szykowała się na przyjęcie dziesiątek zagranicznych delegacji z prezydentami, premierami i ministrami w składzie.
Wieczorem na szczyt dolecieć ma prezydent USA Donald Trump. Początkowo zakładano, że będzie nocować w hotelu Huis ter Duin w Noordwijk, ale na specjalne zaproszenie króla Holandii Wilhelma Aleksandra amerykański prezydent przenocuje w pałacu Paleis Huis ten Bosch w Hadze. To tam wieczorem odbędzie się uroczysta kolacja, której gospodarzem będzie król.
Jednym z gości szczytu w Hadze jest też Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, która co prawda nie jest członkiem NATO, ale od ponad trzech lat bohatersko walczy z Rosją, mocno wspierana przez kraje NATO.
Polskę w Hadze reprezentować będzie między innymi prezydent Andrzej Duda. W trakcie szczytu dojść ma do serii ważnych spotkań bilateralnych, między innymi Trumpa z Zełenskim oraz Trumpa z prezydentem Turcji Erdoganem.
Jednym z głównych postanowień szczytu ma być oficjalna deklaracja o zwiększeniu przez państwa NATO nakładów na obronność. Dotychczasowa tzw. norma NATO mówiła o tym, że państwa Sojuszu powinny wydawać na armię co najmniej 2% PKB. Wiele państw długo nie wypełniało tej normy i wciąż nie wszystkie kraje NATO ją spełniają.
Teraz jednak Sojusz ma zdecydować o podniesieniu wydatków na szeroko rozumianą obronność do poziomu aż 5% PKB. Czasu na spełnienie tego warunku będzie jednak sporo, bo taki poziom wydatków państwa NATO mają osiągnąć do 2035 r.
Dodatkowo jako wydatki na obronność traktowane będą nie tylko wydatki na armię i broń (te mają stanowić do 2035 r. co najmniej 3,5% PKB), ale także nakłady na inne inwestycje związane z bezpieczeństwem i obronnością, takie jak np. cyberbezpieczeństwo (co najmniej 1,5% PKB do 2035 r.).
W środę jednym z głównych punktów programu szczytu będzie zamknięta sesja przywódców państw NATO. To właśnie w trakcie tego spotkania uzgodnione zostaną zapewne najważniejsze postanowienia szczytu.
24.06.2025 Niedziela.NL // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl