Holandia: Przeżył wypadek, po czym… popełnił samobójstwo?

Archiwum '18

fot. 4kclips / Shutterstock.com

Mężczyzna, który w nocy z niedzieli na poniedziałek, został śmiertelnie potrącony na autostradzie A50, najprawdopodobniej świadomie wszedł pod koła rozpędzonej ciężarówki – poinformował dziennik „AD”.

Do zdarzenia doszło około godziny pierwszej w nocy na odcinku A50 w Wolfheze, niedaleko Arnhem. Samochód kierowany przez ofiarę nagle gwałtownie skręcił i uderzył w barierkę wzdłuż drogi, wynika z pierwszych ustaleń policji.

Świadkowie zdarzenia rzucili się z pomocą. Udało im się wyciągnąć kierowcę z samochodu. Następnie uratowany mężczyzna wszedł na autostradę i został potrącony przez ciężarówkę. Tego wypadku już nie przeżył.

Według rzecznika prasowego policji, na którego powołuje się dziennik „AD”, „wszystko wskazuje” na to, że mężczyzna świadomie wszedł pod koła ciężarówki i chciał popełnić samobójstwo. Policja wszczęła śledztwo, mające wyjaśnić okoliczności tej tragedii. Odcinek autostrady A50 w kierunku Arnhem był w związku z tym zamknięty dla ruchu do około godz. 4:30 nad ranem, poinformował portal omroepgelderland.nl.

Osobom, które wyciągnęły mężczyznę z samochodu, a także kierowcy ciężarówki, która go śmiertelnie potrąciła, udzielono pomocy psychologicznej, informują niderlandzkie media.

– To dla nich bardzo traumatyczne przeżycie. Najpierw komuś pomagasz, a potem na twoich oczach tak to się kończy – powiedział rzecznik policji o osobach, które pomogły kierowcy.


27.11.2018 ŁK Niedziela.NL



Komentarze 

 
0 #2 czincz 2018-11-27 17:46
Popalone styki
Cytuj
 
 
+2 #1 Barbara 2018-11-27 12:12
Co to sie z ludziskami wyprawia ???
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki