W nocy z 24 na 25 grudnia wandale obrzucili fajerwerkami pociągi w Amsterdamie i Den Bosch, opisuje portal hartvannederland.nl.

W Amsterdamie nieznani sprawcy obrzucili pociąg petardami przy ulicy Houtmankade, w odległości około 1 km od głównego dworca kolejowego. Wybuch fajerwerków był bardzo głośny, a maszynista tak się wystraszył, że postanowił zatrzymać pociąg i musiano mu udzielić pomocy. Na szczęście nikt nie został ranny, a maszynista po przerwie mógł kontynuować pracę, opisuje portal rtlnieuws.nl.

Także w Den Bosch doszło do podobnego incydentu. Tam fajerwerkami w pociąg rzucali młodzi ludzie stojący na torach. Nikt nie został ranny, ale spółka ProRail, odpowiedzialna za niderlandzką infrastrukturę kolejową, nazwała tę sytuację potencjalnie „zagrażającą życiu”.

ProRail zapowiedziało, że w związku z oboma incydentami złożono zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Sprawców na razie nie udało się ująć. – To kompletnie idiotyczne akcje. Martwimy się, bo w takich sytuacjach istnieje ryzyko, że przestraszony fajerwerkami maszynista przeoczy sygnał semafora – powiedział rzecznik prasowy ProRail.

28.12.2017 ŁK Niedziela.NL