Szkoła, której pracownicy zmuszali uczniów do ujawniania swojej orientacji homoseksualnej rodzicom, nie będzie ścigana za naruszenie prawa o dyskryminacji. Prokuratura poinformowała, że szkoła w Gorinchem zmieniła swoją politykę od czasu, gdy wyszły na jaw incydenty z 2016 roku i zaprzestała dyskryminacji uczniów ze względu na ich orientację seksualną.

Śledztwo zostało wszczęte w liczącej 1700 uczniów szkole średniej, która działa z ramienia protestanckiego kościoła. Dochodzenie rozpoczęto, kiedy uczniowie powiedzieli gazecie NRC, że byli szantażowani przez personel i zmuszani do ujawnienia swojej orientacji homoseksualnej rodzicom. Co najmniej jedna uczennica zawarła ugodę ze szkołą, grożąc podjęciem kroków prawnych w związku ze sposobem, w jaki ją potraktowano.

Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości stwierdzili, że szkoła złamała prawo, zmuszając dzieci do ujawnienia swojej orientacji i używając przestarzałych regulaminów, które podżegały do dyskryminacji. Tym samym szkoła stała się miejscem niebezpiecznym dla homoseksualnych uczniów. Niemniej jednak, nie postawiono placówce zarzutów, ponieważ w międzyczasie szkoła zmieniła swoją politykę.

Ofiary mogą wnieść apelację w tej sprawie.

15.06.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)