Holandia: Grzyb na ścianie? Aż tylu lokatorów na to narzeka

Holandia

Lokatorzy w Holandii coraz częściej skarżą się na pleśń w wynajmowanych mieszkaniach. Dotyczy to w szczególności mieszkańców wielkich holenderskich miast.

Jak poinformował portal nu.nl, w ubiegłym roku do Komisji ds. Wynajmu Mieszkań (Huurcommissie) napłynęło ponad 1,5 tys. skarg właśnie na pleśń w mieszkaniach.

W sumie ta niezależna instytucja państwowa, rozstrzygającą spory pomiędzy lokatorami a właścicielami wynajmowanych mieszkań, rozpatrzyła w 2024 r. około 5,2 tys. skarg. Prawie 30% z nich dotyczyło więc pleśni.

Rośnie też liczba skarg na inne problemy, wynikające z kiepskiego stanu technicznego mieszkań, braku remontów i innych zaniedbań ze strony właścicieli nieruchomości. Takich skarg do Huurcommissie było w ubiegłym roku o 30% więcej niż rok wcześniej, czytamy w nu.nl.

Lokatorzy, szczególnie ci mieszkający w starych budynkach w wielkich holenderskich miastach, skarżą się między innymi na wilgoć, nieszczelne okna, przeciągi, nieszczelne, przeciekające rury, a także na myszy czy nawet szczury.

W Holandii pleśń w mieszkaniach jest poważnym i dosyć częstym problemem. Pojawia się ona przede wszystkim w starych, źle wentylowanych budynkach z nieszczelnymi oknami, złą izolacją i zbyt wysoką wilgotnością powietrza.

22.05.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)