Holandia: Kurier porzucił furgonetkę z paczkami, wszedł na lotnisko i… odleciał

Holandia

Fot. Nigel Wiggins / Shutterstock.com

Ktoś chyba bardzo spieszył się na upragnione wakacje… W środę w porcie lotniczym Schiphol w Amsterdamie doszło do bardzo nietypowej sytuacji.

W środę wieczorem przed halą odlotów stołecznego lotniska zaparkowała furgonetka jednej z firm kurierskich. Kierowca wyszedł z pełnego paczek pojazdu, nie wyłączył silnika i wszedł do hali.

Jak wynika z analizy monitoringu, mężczyzna następnie udał się do kontroli bezpieczeństwa, pokazał bilet, wszedł do samolotu i odleciał…

Zaparkowana przed lotniskiem furgonetka bez kierowcy, ale za to z włączonym silnikiem, zaniepokoiła ochronę obiektu. Nie można było wykluczyć próby zamachu, więc na miejsce wezwano policję z psem wyspecjalizowanym w odnajdywaniu ładunków wybuchowych. Pies jednak niczego nie znalazł.

Kierowca będzie musiał odpowiedzieć za parkowanie w niedozwolonym miejscu oraz czeka go zapewne trudna rozmowa z pracodawcą. Jak informuje portal nu.nl, firma kurierska nie wiedziała o „planach wyjazdowych” kierowcy. W środę wieczorem na Schiphol wysłano innego kuriera, który przejął porzuconą furgonetkę.

Żandarmeria ustaliła już tożsamość sprawcy całego zamieszania, ale ze względu na ochronę danych osobowych nie podano żadnych szczegółowych informacji na jego temat. Nie wiadomo, dlaczego mężczyzna nie poinformował o wyjeździe pracodawcy, dlaczego przyjechał na lotnisko furgonetką z paczkami i dlaczego nie wyłączył silnika.

06.01.2023 Niedziela.NL // fot. Nigel Wiggins / Shutterstock.com

(łk)

Komentarze 

 
+3 #4 Jonny 2023-01-06 19:36
Odleciał na wakację do rodzinnego Rabatu ale o pochodzeniu nie bedziemy wspominać.
Cytuj
 
 
+2 #3 X X X 2023-01-06 19:23
Wiele lat temu tez jeden w kierowca zostawil busa na schipolu i odlecial do Portugali.
Cytuj
 
 
+1 #2 kaska 2023-01-06 17:52
no rzeczywiście odleciał, w przenośni też
Cytuj
 
 
+2 #1 olek 2023-01-06 17:17
Kupił bilet tanio w promocji last minute,zapomniał idąc do pracy że to w tym dniu wylot wypada. w trakcie pracy przypomniał sobie o tym i dokonał rozliczenia co sie bardziej opłaca. Jak miał zaoszczędzone kilkaset euro na bilecie to miał więcej do stracenia na tym niż za otrzymaną dniówkę harując w pracy,dlatego co normalne zostawił auto udając sie na odlot bo inaczej by sie spóźnił. jedyne co nie powinien zrobić to zostawić właczony silnik ale też dobrze bo dzięki temu szybciej zainteresowano sie zostawionym autem.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki