Temat Dnia

Powierzchnia Holandii nie jest imponująca, ale populacja - jak na tak niewielki kraj - jest tu wielka. I wciąż rośnie, nawet jeśli przyrost naturalny jest ujemny.

Tylko w pierwszej połowie tego roku liczba mieszkańców kraju wiatraków zwiększyła się o prawie 37 tys. Pod koniec czerwca 2025 r. w Holandii mieszkało już na stałe około 18,08 mln ludzi - wynika z najnowszych danych Holenderskiego Urzędu Statystycznego CBS.

Wzrost liczby mieszkańców Holandii w pierwszej połowie 2025 r. w całości jest efektem dodatniego bilansu migracyjnego. Mówiąc inaczej: do Holandii przeprowadziło się na stałe więcej ludzi niż się stąd na stałe wyprowadziło.

Już od lat to właśnie migracja jest głównym motorem wzrostu populacji kraju ze stolicą w Amsterdamie. Do Holandii przyjeżdża wielu uchodźców, imigrantów zarobkowych, zagranicznych studentów i innych obcokrajowców. Wielu z nich zostaje tu na stałe.

Liczba ludzi przeprowadzających się z Holandii za granicę również jest znacząca, ale ruch w drugą stronę (z zagranicy do Holandii) jest o wiele większy - pokazują już od lat dane statystyczne.

Przyjrzyjmy się danym za pierwszą połowę tego roku. W okresie od początku stycznia do końca czerwcu do kraju tulipanów przeprowadziło się na stałe ponad 141 tys. ludzi. To zarówno obcokrajowcy, jak i Holendrzy, którzy postanowili wrócić z emigracji do ojczyzny.

W tym samym czasie z Holandii za granicę na stałe przeprowadziło się jedynie 95 tys. ludzi. Również w tym przypadku są to zarówno emigrujący Holendrzy, jak i obcokrajowcy, którzy po pewnym czasie spędzonym w kraju Van Gogha i Rembrandta postanowili się stąd wyprowadzić (np. wrócić do ojczyzny lub zamieszkać w innym kraju).

Bilans migracyjny był zatem w pierwszej połowie tego roku na plusie - i to wielkim. W wyniku migracji populacja wzrosła o około 46 tys. ludzi.

Od tej liczby trzeba jednak odjąć około 9 tys. Przyrost naturalny w pierwszej połowie 2025 r. był bowiem w Holandii ujemny i wyniósł właśnie około -9 tys. W okresie od stycznia do czerwca tego roku w kraju tulipanów urodziło się jedynie około 81 tys. dzieci. Liczba zgonów w tym czasie wyniosła jednak około 90 tys.

Jest to już czwarty rok z rzędu, w którym w pierwszym półroczu liczba śmierci w Holandii jest wyższa niż liczba urodzeń. Dla porównania: w pierwszym półroczu ubiegłego roku w Holandii urodziło się jeszcze prawie 82 tys. dzieci, a w pierwszym półroczu 2021 r. aż 86,5 tys.

To właśnie 2021 rok był ostatnim, w którym przyrost naturalny w okresie styczeń-czerwiec był w Holandii dodatni. Liczba urodzeń była wtedy o około 2,5 tys. wyższa niż liczba zgonów, wynika z danych CBS.

Jeśli chodzi o obcokrajowców przeprowadzających się do Holandii, to coraz częściej są to ludzie spoza Europy, przede wszystkim z Azji.

W pierwszej połowie 2025 r. z Azji do Holandii przeprowadziło się aż o 30 tys. ludzi więcej niż wyniósł ruch w drugą stronę (przeprowadzki z Holandii do Azji).

W przypadku Europy bilans migracyjny w pierwszej połówce tego roku wyniósł jedynie 8 tys. Oznacza to, że do Holandii z innych państw europejskich przeprowadziło się w pierwszej połowie 2025 r. o 8 tys. ludzi więcej niż wyniosła liczba ludzi przeprowadzających się z Holandii do innych państw UE.

Obecnie populacja Holandii jest już dwukrotnie większa niż w 1941 r. Do podwojenia się liczby mieszkańców doszło zatem w ciągu około 84 lat. Ponad 10 mln ludzi mieszka w Holandii od 1950 r., a granica 15 mln mieszkańców została przekroczona w 1991 r.

Warto jednocześnie przypomnieć, że na początku XX w. w Holandii mieszkało jedynie 5,1 mln ludzi. Teraz populacja kraju tulipanów jest już ponad 3,5-krotnie większa i nadal rośnie. Z prognoz demografów wynika, że również w kolejnych latach i dekadach liczba mieszkańców Holandii będzie się zwiększać.

---

29.07.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

< Poprzednia		Następna >