[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Autostrady jak stadiony mogą mieć swoje nazwy marketingowe – proponuje twórca inicjatywy „Darmowe Autostrady”. Pomysł zakłada, że firmy płaciłyby za nazwy, a dzięki temu kierowcy, przynajmniej przez część dni w roku mogliby podróżować po drodze za darmo.
- Autostrady miałby nazwy swoich sponsorów np. producenta samochodu, banku, firmy ubezpieczeniowej. Nazwy autostrad to jest pewna powierzchnia reklamowa, za którą firmy same będą chciały zapłacić i dzięki temu tych pieniędzy nie trzeba będzie brać od zwykłego kierowcy – mówi newsrm.tv Szymon Kornijczuk, twórca inicjatywy „Darmowe Autostrady”.
Według wyliczeń organizatorów akcji w ten sposób można pozyskać 60 mln zł. Rocznie kierowcy zostawiają na bramkach autostrad z 290 mln, czyli 73 dni w roku albo wszystkie weekendy mogłyby być za darmo.
Wypowiedź: Szymon Kornijczuk, twórca inicjatywy „Darmowe Autostrady”.
10.10.2015 NRM
< Poprzednia | Następna > |
---|
![]() Nie zgadzasz się z oceną na świadectwie? Możesz się odwołać! |
![]() Incydent w Boże Ciało: Mężczyzna rzucił butelką w ołtarz podczas mszy |
![]() Rozwód bez sądu? Coraz więcej ministerstw mówi „nie” rządowej rewolucji |
![]() Szkoły w pułapce przepisów: polowanie na atramentówki przed rozdaniem świadectw |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze