Holandia: Tragedia w Pannerden. Zmarł pracownik z Polski

Archiwum '17

W poniedziałek w cegielni Wienerberger Steenfabriek w miejscowości Pannerden zmarł jeden z pracowników. Mężczyzna pochodził z Polski, poinformował lokalny portal omroepgelderland.nl.

Mężczyzna pracował w tym zakładzie od kilku dni i był zatrudniony poprzez agencję pośrednictwa pracy, czytamy w „De Gelderlander”. W poniedziałek mężczyzna w trakcie pracy stracił przytomność. Podjęto próbę reanimacji, ale niestety okazała się ona nieskuteczna i pracownik zmarł.

Według Fonsa Wagenera z dyrekcji Wienerberger Steenfabriek nie doszło do wypadku w pracy, a mężczyzna zmarł najprawdopodobniej z „przyczyn zdrowotnych”, opisują holenderskie media.

- W chwili, gdy stracił przytomność, mężczyzna ten nie znajdował się w pobliżu maszyn. Zajmował się układaniem kamieni - „De Gelderlander” cytuje słowa Wagenera.

Zarówno niderlandzka Inspekcja Pracy jak i prokuratura rozpoczęły śledztwa w tej sprawie, mające ustalić dokładne okoliczności śmierci pracownika.

Spółka Wienerberger BV ma w Holandii kilka fabryk i zatrudnia na stałe około 700 ludzi. Oprócz tego w zakładach należących do spółki czasowo pracują osoby z agencji pośrednictwa pracy. Do śmierci Polaka doszło w zakładzie w miejscowości Pannerden w gminie Rijnwaarden, niedaleko granicy z Niemcami.

05.06.2017 ŁK Niedziela.NL