Najstarszy Holender zmarł w wieku 111 lat

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Jan van Ierland, najstarszy mężczyzna urodzony w Holandii, zmarł spokojnie we śnie w Bloemendaal w wieku 111 lat – potwierdził na Facebooku jego syn, Barend.

Urodzony 5 maja 1914 roku w Tilburgu, Van Ierland przeżył dwie wojny światowe i ponad wiek przemian społecznych, ale przez całe życie pozostał zagorzałym pacyfistą. „Przez 65 lat mojego życia nigdy nie padło między nami ani jedno ostre słowo” – napisał jego syn.

Życie Van Ierlanda było naznaczone witalnością i muzyką. Zaczął grać na pianinie w wieku 6 lat i kontynuował tę grę przez 105 lat. W wywiadzie dla „Noordhollands Dagblad” jak podsumował swoją filozofię życia: „Każdego dnia jestem wdzięczny, że żyję i że mam wokół siebie ludzi. To oni nadają życiu sens”.

W 2024 roku obchodził swoje 110. urodziny w otoczeniu rodziny i przyjaciół. Z tej okazji osobiście odwiedził go burmistrz Haarlem, Jos Wienen. Van Ierland przypisywał swoją długowieczność „napojom, spacerom i dobremu towarzystwu”. Codziennie spacerował po wydmach, wypijał kieliszek porto każdego dnia i aż do ostatnich lat życia aktywnie interesował się bieżącymi wydarzeniami.

Według jego rodziny, Van Ierland zachował sprawność umysłową do końca. „Odszedł spokojnie” – powiedział jego syn. „Przeżył 111 lat, nie wyrządzając nikomu krzywdy. To mówi wszystko o tym, jak przeżył swoje życie”.

Van Ierland uzyskał w 2024 roku międzynarodowy tytuł „superstulatka”, przyznawany osobom w wieku 110 lat i starszym. Po śmierci Eelke Bakker w 2020 roku został najstarszym mężczyzną urodzonym w Holandii. W chwili śmierci był drugim najstarszym mieszkańcem kraju. Najstarszym jest John Huang, również 111-letni, ale urodzony w Wietnamie.


23.07.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki