Do Holandii przybędzie były prezydent Filipin oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości

Holandia

Były prezydent Filipin, Rodrigo Duterte, prawdopodobnie przybędzie do Holandii w środę (12 marca), po aresztowaniu w Manili.

Duterte poleciał do Dubaju we wtorek i ma przybyć na lotnisko w Rotterdamie dziś po południu. Stamtąd zostanie przewieziony do skrzydła o zaostrzonym rygorze w więzieniu w Scheveningen, gdzie przetrzymywani są ludzie, którzy mają stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze.

Duterte został aresztowany po powrocie z Hongkongu do Manili. Jest poszukiwany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie przeciwko ludzkości związane z jego „wojną z narkotykami”, w której zginęły tysiące ludzi – zarówno handlarze, jak i użytkownicy narkotyków.

Jednostka zatrzymań ONZ została utworzona, aby działać zgodnie z najwyższymi możliwymi standardami dla więzień, z poszanowaniem praw człowieka. Więźniowie są rzadko skuwani kajdankami, na miejscu jest też siłownia, obiekty edukacyjne i osobna przestrzeń do spotkań z członkami rodziny. Według strony internetowej ONZ, obecnie przetrzymywanych jest tam pięć innych osób.

Międzynarodowy Trybunał Karny wszczął dochodzenie w sprawie Dutertego w 2018 roku, a według „New York Timesa”, nakaz aresztowania był utrzymywany w tajemnicy. Śledztwo obejmuje przestępstwa popełnione na Filipinach pomiędzy 1 listopada 2011 roku, a 16 marca 2019 roku w kontekście tzw. „wojny z narkotykami”.

12.03.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)