Europejski Trybunał Sprawiedliwości: „Zmiany klimatu są kwestią praw człowieka”

Świat

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Szwajcaria naruszyła „kilka” praw człowieka, nie robiąc wystarczająco dużo, aby zaradzić zmianom klimatycznym, w sprawie, która ma również konsekwencje dla Holandii.

Sprawę, pierwszą tego rodzaju przed Trybunałem Praw Człowieka, wniosła grupa około 2000 starszych, szwajcarskich kobiet zaniepokojonych zmianami klimatycznymi. Dwie inne sprawy, jedna wniesiona przez grupę portugalskiej młodzieży i jedna przez francuskiego burmistrza, zostały odesłane do sądów krajowych do rozpatrzenia.

Orzeczenia Trybunału Praw Człowieka są wiążące, a sędziowie mogą nałożyć kary na kraje, które się do nich nie zastosują. Orzeczenia mogą mieć także wpływ na inne, podobne sprawy, jak np. orzeczenie Urgenda w Holandii.

W tej sprawie holenderski Sąd Najwyższy stwierdził, że po siedmioletnim procesie prawnym państwo jest zobowiązane do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w celu ochrony zdrowia swoich obywateli.

Sprawa Urgenda opierała się częściowo na Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, zatem gdyby Trybunał Europejski stwierdził, że konwencja nie chroni przed zmianami klimatycznymi, istniałyby podstawy do odwołania się od wyroku w sprawie Urgendy.

W sprawie Szwajcarii sąd stwierdził, że art. 8 konwencji „obejmuje prawo do skutecznej ochrony przez władze państwowe przed poważnymi niekorzystnymi skutkami zmian klimatycznych dla życia, zdrowia, dobrostanu i jakości życia”. Trybunał stwierdził, że Konfederacja Szwajcarska nie wywiązała się ze swoich obowiązków wynikających z Konwencji dotyczącej zmian klimatycznych.

13.04.2024 Niedziela.NL // fot. Marco Merk Bruno / Shutterstock.com

(kk)