[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Do tragicznych wydarzeń doszło po zakończeniu koncertu amerykańskiej wokalistki, Ariany Grande, w hali Manchester Arena. Po zejściu artystki ze sceny i po zapaleniu świateł doszło do wybuchu/wybuchów. Policja podała, że zginęły 22 osoby, zaś 60 zostało rannych. Nie wiadomo, czy wśród nich są Polacy.
Policja potwierdziła, że do wybuchu/wybuchów doszło już po zakończeniu koncertu, około godziny 23:35 czasu polskiego, poza obrębem hali Manchester Arena, w foyer. Arena mieści 18 tysięcy osób, zaś organizatorzy potwierdzają, że bilety były w całości wyprzedane. Widownia w dużej części składała się z młodych ludzi, nastolatków i dzieci. Gdy zapalono już światła i część słuchaczy udała się do wyjścia, rozległ się huk wybuchu. Jak informują świadkowie, tłum najpierw padł na ziemię, przekonany że zamachowiec jest w środku, następnie ludzie tłumnie rzucili się w kierunku wyjść ewakuacyjnych, które zostały celowo zablokowane. Już po godzinie 1. w nocy (2. czasu polskiego) brytyjska policja potwierdziła, że zginęły 22 osoby, zaś 60 zostało rannych.
O 3. w nocy (4. czasu polskiego) odbyła się konferencja prasowa w Manchesterze, na której szef tamtejszej policji, Ian Hoppkins, przekazał że to prawdopodobnie zamach terrorystyczny. Podobne przekonanie wyraziła premier Wielkiej Brytanii, Theresa May, w swoim oficjalnym oświadczeniu. Amerykańskie media piszą o zamachowcu-samobójcy. Na razie nie wiadomo, czy wśród ofiar są Polacy.
W Wielkiej Brytanii już od dłuższego czasu panuje "wysoki stopnień zagrożenia terrorystycznego". Dziś rano (23. 05. 2017), w związku z zamachem, zostanie zwołany sztab kryzysowy COBRA.
23.05.2017 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze