[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
1 kwietnia weszły w życie nowe przepisy regulujące sytuację tzw. pracowników delegowanych oraz tymczasowych. Zmieni się bardzo dużo – na korzyść zatrudnionych.
Wprowadzona 1 kwietnia 2017 roku ustawa dotyczy około miliona pracowników delegowanych i tymczasowych pracujących w Niemczech. Zmiany obejmują między innymi limit czasu pracy, wynagrodzenie oraz sytuację rekrutowania osób na czas strajku. Ustawa reguluje ponadto kwestię zatrudnienia w popularnych w Niemczech agencjach pracy. Jej autorką jest obecna minister pracy, Andrea Nahles z SPD.
18-miesięczny okres pracy
Zgodnie z nowym rozporządzeniem pracownicy delegowani mogą pracować w innych zakładach przez okres maksymalnie 18 miesięcy, zaś po upływie 1,5 roku będą musieli zostać zatrudnieni. Jeżeli przerwa w pracy pracownika tymczasowego wynosi mniej niż 3 miesiące, okres sumuje się. Czas zatrudnienia może zostać przedłużony do 24 miesięcy wyłącznie wówczas, gdy zakład pracy podpisał odpowiednie zbiorowe porozumienie z zatrudnionymi.
Podwyżki płac
Według danych Federalnej Agencji Pracy pracownicy delegowani i tymczasowi zarabiają w miesiącu średnio o 1285 euro (brutto) mniej niż osoby zatrudnione na stałe na pełnych etatach. Odtąd już po przepracowaniu 9 miesięcy płaca będzie wyrównywana. Podobnie jak w przypadku czasu pracy, tak również tutaj wyjątki od reguły są dopuszczane tylko w przypadku zbiorowych porozumień, które muszą jednak być ułożone tak, aby nie dochodziło do finansowej krzywdy pracownika tymczasowego bądź delegowanego. Nowe przepisy wprowadzają również zakaz zatrudniania pracowników delegowanych i tymczasowych na czas strajku odbywającego się w zakładzie pracy – ma to przeciwdziałać praktykom łamania strajków.
Niedosyt?
Nie wszyscy są jednak zadowoleni z reformy. Kontrowersje budzi m. in. wyrównanie płac pracowników tymczasowych dopiero po 9 miesiącach – wiele przedsiębiorstw i zakładów korzysta z tej luki i celowo zatrudnia pracowników tylko na okres 3 miesięcy. Dobrym przykładem może być tu Austria, w której osoby zatrudnione tymczasowo już od pierwszego dnia otrzymują stawkę taką, jak pozostali pracownicy.
Choć sytuacja na niemieckim rynku pracy stale się poprawia (w 2017 roku ponownie odnotowano spadek bezrobocia), wciąż zostało wiele do zrobienia. Świadom sytuacji jest m. in. Martin Schulz (SPD), który planuje powrócić do sprawy pracowników tymczasowych i delegowanych w swojej przyszłej kampanii wyborczej.
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl