Holandia, sport: Co za mecz! Rosną szanse na Ligę Mistrzów w Eindhoven

Sport

Fot. Shutterstock, Inc.

W ostatniej rundzie kwalifikacyjnej do fazy grupowej Ligi Mistrzów PSV zremisowało na wyjeździe w Glasgow 2-2. To dobra zaliczka przed rewanżem na własnym terenie.

PSV dwukrotnie przegrywało i dwukrotnie odrabiało straty. Rangers FC objęło prowadzenie tuż przed przerwą, a strzelcem gola była Abdallah Sima, który wykorzystał błąd Ibrahima Sangaré, pomocnika PSV.

Sangaré szybko się jednak zrehabilitował, bo w 61. minucie to właśnie on wyrównał. Gola na 2-1 dla Rangersów strzelił Rabbi Matondo, a w 80. min. wynik na 2-2 ustalił Luuk de Jong.

Kibice na stadionie w Glasgow zobaczyli emocjonujące widowisko, a kwestia awansu pozostaje otwarta. Ekipa z Eindhoven pokazała się w Szkocji z dobrej strony: w posiadaniu piłki było 70%-30% na korzyść PSV, a w liczbie strzałów 19-11.

Teoretycznie to PSV jest teraz faworytem, bo w rewanżu zaplanowanym na środę 30 sierpnia (początek godz. 21:00) będzie mieć przewagę własnego stadionu.

Piłkarze i kibice PSV mają jednak w pamięci ubiegłoroczne rozczarowanie. Także wtedy rywalem w ostatniej fazie kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Mistrzów było Rangers FC i również wtedy ekipa z miasta Philipsa zremisowała w pierwszym meczu na wyjeździe 2-2. W rewanżu w Eindhoven było jednak 1-0 dla gości i PSV pożegnało się z marzeniami o Lidze Mistrzów.

Również mistrz Polski rozegrał we wtorek pierwsze spotkanie dwumeczu o awans do fazy grupowej LM. Raków Częstochowa przegrał na własnym terenie z FC Kopenhagą 0-1 po samobójczym golu w 9. minucie Bogdana Racovitana.

23.08.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Sport

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki