[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Kominiarze twierdzą, że mają więcej obowiązków, dlatego powinni mieć wyższe zarobki. To dobra informacja dla kominiarzy, ale zła dla pozostałych.
Od września obowiązują nowe regulacje, które nakazują przeprowadzenie inwentaryzacji energetycznych w budynkach mieszkalnych. Inwentaryzację mogą przeprowadzić zarówno samorządy gminne, jak i kominiarze. Ci jednak domagają się za swoje usługi dodatkowych opłat.
Domy pod kontrolą
Przepisy, które weszły w życie we wrześniu, są częścią zaktualizowanej ustawy wspierającej termomodernizację i remonty. Celem jest zbieranie danych na temat izolacji cieplnej budynków, grubości ścian, rodzaju ogrzewania, a także ogólnego zużycia energii.
Podczas inwentaryzacji kontrolujący sprawdzi również, czy budynek figuruje w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Te informacje mają pomóc w zaplanowaniu rządowych programów dofinansowujących termomodernizację.
Za przeprowadzenie inwentaryzacji odpowiadają samorządy gminne. Mogą to zrobić również kominiarze, ale oczywiście nie za darmo.
Na razie nie ma pieniędzy
Pomimo ambitnych założeń do tej pory nie wiadomo, w jaki dokładnie sposób rząd zamierza sfinansować to przedsięwzięcie (w skali kraju może ono kosztować co najmniej miliard złotych), co stawia samorządy i właścicieli budynków w niepewnej sytuacji. Rząd nie przekazał samorządom pieniędzy na wykonanie tego zadania, a jednostek samorządowych nie stać na to, żeby finansować je z własnej kieszeni.
Kominiarze zaś zapowiadają, że za przeprowadzenie inwentaryzacji będą wymagać od właścicieli budynków dodatkowych opłat w wysokości od 50 do 500 zł.
– Żądanie przez kominiarzy takich dodatkowych opłat według nas nie ma żadnego uzasadnienia – mówi Adam Perz z Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.
Czy będziemy musieli głębiej sięgnąć do kieszeni? Czas pokaże.
17.11.2023 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. iStock
(sl)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Nikt w UE nie kupuje tyle książek online, co Holendrzy |
Holandia: Oszczędny jak… holenderski rząd? „Bez deficytu” |
Niemcy: Ponad 2.622 miliardów euro. Tyle długu mają Niemcy |
Słowo dnia: Teek |
Polacy nie liczą już na ZUS. Wolą liczyć na siebie. Jakie mają sposoby? |
Polska: Brązowe jajka znikną ze sklepów? Niewykluczone, że tak się może stać |
Polska: Zamiast iść do szpitala, żeby zanieść rzeczy bliskiemu, wyślesz je przesyłką. Do paczkomatu |
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej? |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl