Holandia: Pomimo koronawirusa, sex-cluby wciąż otwarte

Koronawirus

fot. Shutterstock

Pomimo epidemii koronawirusa działające w Holandii sex-cluby pozostają otwarte. Wiele wskazuje na to, że ich właściciele postanowili skorzystać na sytuacji – zwłaszcza, że obecnie obywatele mają znacznie ograniczone możliwości rozrywki.

W rozmowie z dziennikiem Telegraaf, André van Dorst, dyrektor związku zawodowego VER reprezentującego pracowników wspomnianego sektora, przekazał, że większość sex-clubów, studiów masażu erotycznego oraz agencji towarzyskich, wciąż jest otwarta i w najbliższym czasie nie są przewidywane zamknięcia. „Oczywiście zakładamy, że chorzy klienci trzymają się z dala od takich miejsc. Poza tym wciąż pozostaje duża liczba osób, które chętnie je odwiedzają” – przekazał Van Dorst, dodając przy tym, że choć w pierwszym kwartale bieżącego roku odnotowano niewielki spadek liczby przychodów, to dzieje się tak zazwyczaj w tym okresie i nie można tego powiązać z epidemią koronawirusa.

Niemniej jednak, w związku z wprowadzeniem zakazu organizowania zgromadzeń liczących więcej niż 100 osób, wiele bardzo popularnych klubów dla swingersów zostało zamkniętych.

Zdaniem Van Dorsta, w związku z wprowadzeniem zaostrzonych środków bezpieczeństwa oraz zwiększeniem higieny pracowników, sex-cluby mogą być tak naprawdę bezpieczniejsze od supermarketów. „Inną kwestią jest fakt, że każdy z nas potrzebuje jedzenia i musi ostatecznie udać się do supermarketu, gdy tymczasem seks-cluby są wyborem” – przekazał Van Dorst.

14.03.2020 Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
+2 #3 NIkTo 2020-03-15 14:51
O! i to jest dobry news na pierwsze strony gazet :))))
Cytuj
 
 
+1 #2 Piotr 2020-03-15 08:31
Kościoły pozamykali bo tworzą zagrożenie a sex-cluby mogą zostać otwarte bo nie stanowią zagrożenia.
Cytuj
 
 
-2 #1 tiktok 2020-03-14 17:09
a niech kurfiarze i szmaciry maja za swoje :)
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki