„Przemyt kokainy wielkim zagrożeniem dla mieszkańców Holandii”

Archiwum '16

fot. Shutterstock

Władze Rotterdamu obawiają się, że rosnący przemyt kokainy w tamtejszym porcie będzie miał negatywne konsekwencje dla mieszkańców, informuje portal nu.nl.

- W przemycie kokainy obraca się tak wielkimi pieniędzmi, że związana z tym przestępczość jest olbrzymia. Widzimy to w tym regionie oraz w innych miastach – powiedziała dziennikowi „De Telegraaf” Jeichien de Graaff, rzeczniczka prasowa holenderskiej prokuratury.

W tym roku holenderskie służby zarekwirowały już w sumie 12 ton kokainy. W poprzednich latach co roku było to średnio 8 ton, przypomina nu.nl.

Według rotterdamskiej prokuratury, policji i tamtejszego burmistrza większy przemyt przekłada się na więcej przemocy na ulicach miasta. Wśród przestępców, zajmujących się tym procederem, często dochodzi do kłótni, a co za tym idzie: strzelanin i morderstw na zlecenie.

Również część przedsiębiorców, związanych z rotterdamskim portem, może się czuć zagrożona. Z kolei urzędnicy i pracownicy portu narażeni są na korupcję.

To właśnie handel kokainą doprowadził w minionych kilku latach do wzrostu liczby strzelanin na rotterdamskich ulicach oraz do łącznego wzrostu liczby morderstw na zlecenie w całej Holandii, uważają dziennikarze gazety „De Telegraaf”.



01.11.2016 ŁK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki