[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK

Holenderska polityka znów znalazła się w centrum skandalu. Prokuratura zdecydowała się postawić zarzuty politykowi PVV Ronaldowi van Tiggelenowi po głośnym incydencie sprzed kilku miesięcy. Sprawa dotyczy potrącenia uczestniczki protestu klimatycznego pod budynkiem władz prowincji w Haarlemie.
Do zdarzenia doszło w marcu, gdy 73-letni van Tiggelen wjechał samochodem w demonstrantkę ruchu Extinction Rebellion. Kobieta, mająca 67 lat, doznała lekkiego wstrząśnienia mózgu oraz urazu pleców. Sama twierdzi, że była wyraźnie widoczna, a sytuacja nie była przypadkiem.
Polityk później przepraszał, tłumacząc, że nie zdawał sobie sprawy, iż kogoś potrącił. Prokuratura uznała jednak, że sprawa jest na tyle poważna, iż konieczne jest postępowanie karne. Wśród zarzutów znalazła się nawet próba spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Choć prokuratura oficjalnie nie potwierdza nazwiska, jasno wskazuje, że chodzi o 73-letniego mężczyznę. Sprawa już teraz wywołuje ogromne emocje i stawia pytania o odpowiedzialność polityków w sytuacjach konfliktu społecznego.
12.12.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(ag)
| < Poprzednia | Następna > |
|---|
![]() Holandia: Koniec gigantycznych kart wyborczych? Coraz więcej gmin testuje nowy system głosowania |
![]() Holandia: Polityk PVV stanie przed sądem. Protest, samochód i poważne zarzuty w tle |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl