Z ośrodków dla uchodźców zniknęło ponad 50 tys. dzieci, w tym 850 w Holandii

Holandia

Fot. Jazzmany / Shutterstock.com

Dochodzenie przeprowadzone przez kolektyw dziennikarski Lost in Europe wykazało, że w ciągu ostatnich trzech lat z ośrodków dla osób ubiegających się o azyl w całej Europie zniknęło ponad 50 tys. dzieci-uchodźców bez opieki, z czego 850 zniknęło w Holandii.

W Holandii w ciągu ostatnich trzech lat zarejestrowano około 15 404 małoletnich bez opieki. Spośród nich 850 zniknęło bez śladu. Tylko w zeszłym roku z ośrodka dla uchodźców w Ter Apel zniknęło co najmniej 360 nastolatków. Chociaż niektórzy mogli dołączyć do krewnych w innych częściach Europy, istnieje obawa, że inni młodzi ludzie trafili w ręce przestępców lub handlarzy ludźmi. Dochodzenie wykazało, że większość zaginionych młodych ludzi ma od 12 do 18 lat, ale niektórzy są nawet młodsi.

Liczba w Europie jest dwukrotnie większa niż w trzech poprzednich latach, kiedy zaginęło około 18 292 młodych ludzi. „Rzeczywista liczba może być znacznie wyższa” – twierdzi dziennikarka z Lost in Europe, Geesje van Haren.

Spośród 31 krajów europejskich, które zostały poproszone o podanie danych, tylko 16 spełniło wymagania. Grecja, Hiszpania i Francja nie przekazały żadnych danych. „To kraje o ogromnych strumieniach migracyjnych” – powiedziała Van Haren.

Zdaniem dziennikarki, plany dotyczące europejskiej, centralnej rejestracji nieletnich wykorzystującej odciski palców młodych ludzi to dobry krok. „Chociaż słyszeliśmy historie o nastolatkach, którzy byli zmuszani do spiłowania opuszków palców przez organizacje przestępcze” – dodała Van Haren.

Holenderska sprawozdawczyni ds. handlu ludźmi, Conny Rijken, powiedziała, że niektóre dzieci, które zaginęły w Holandii, są wykorzystywane w przemyśle konopi indyjskich, prostytucji oraz w innych rodzajach działalności „Powinniśmy przestać przenosić młodych ludzi i zapewnić im stałe miejsce do życia, w którym będą lepiej chronieni” – uważa Rijken.

Rzeczniczka praw dziecka, Margrite Kalverboer, stwierdziła, że jest typowe, że w przypadku żadnego z zaginionych dzieci nigdy nie wydano tzw. bursztynowego alertu, który zazwyczaj jest wydawany przez władze, kiedy zaginie dzieco w Holandii.

„Uważani są za obcych (...). Ale te dzieci uciekły ze swojego kraju bez rodziców, a my nie robimy nic, aby je chronić. Nawet ich nie szukamy. Nie pomagamy im znaleźć rodziców ich rodziców, ani nie zapewniamy im bezpieczeństwa fizycznego i edukacyjnego, którego potrzebują” – powiedziała Kalverboer gazecie NRC.

„Według art. 22 Konwencji ONZ o prawach dziecka, właśnie to powinien zapewnić rząd. Dziecko otoczone opieką jest mniej narażone na zaginięcie” – uważa rzeczniczka praw dziecka.


04.05.2024 Niedziela.NL // fot. Jazzmany / Shutterstock.com

(kk)

Komentarze 

 
+3 #4 Ola 2024-05-05 16:04
Jak dzieci mogły uciec same bez rodziców,raczej tych rodziców straciło bądź porwanych lub przez nich sprzedanych żeby ktoś mógł udawać rodzica,żeby szybciej przekroczyć granicę a potem je porzucił I co z tym dzieckiem się stało strach się bać.Gdyby to się w Polsce wydarzyło zjedliby nas.
Cytuj
 
 
+4 #3 Elsa 2024-05-05 15:56
Straszne. W bardzo złym świecie żyjemy. Tylko o tym nie wiemy. Bo mamy nie widzieć, nie widzieć, nie słyszeć.
Cytuj
 
 
-1 #2 Marek 2024-05-04 23:01
Cytuję Lukas:
Jak to możliwe !! Nikt nie nadzoruje nikt nie pilnuje ? Najpierw należało by sprawdzić samych pracowników czy nie maczali w tym palców !! Aż strach pomyśleć gdzie te dzieci mogły trafić

Jakich pracowników?
Cytuj
 
 
+6 #1 Lukas 2024-05-04 17:30
Jak to możliwe !! Nikt nie nadzoruje nikt nie pilnuje ? Najpierw należało by sprawdzić samych pracowników czy nie maczali w tym palców !! Aż strach pomyśleć gdzie te dzieci mogły trafić
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki