Holenderka doznała ataku serca w samolocie KLM. Jej reanimacja trwała 1,5 h

Holandia

Fot. Ceri Breeze / Shutterstock.com

We wtorek (19 lipca) argentyński lekarz uratował życie Holenderce na pokładzie samolotu KLM lecącego z lotniska Schiphol do Buenos Aires. Podczas lotu nad Oceanem Atlantyckim kobieta doznała zatrzymania akcji serca, a lekarz reanimował ją przez 1,5 godziny – donosi argentyńska platforma informacyjna 0221.

Samolot awaryjnie wylądował w Sao Paulo w Brazylii, gdzie służby ratunkowe czekały na przejęcie opieki nad Holenderką. Jej obecny stan jest nieznany.

Według 36-letniego lekarza, gdy kobieta źle się poczuła, w samolocie zapanowała panika. „Nie wiedzieliśmy, gdzie wszystko jest, ledwo mieliśmy miejsce w przejściu, były turbulencje, a inni pasażerowie próbowali zobaczyć, co się dzieje” – powiedział lekarz w rozmowie z 0221.

Pomógł mu inny kolega po fachu, zaś inni pasażerowie pomagali w tłumaczeniu, aby mąż kobiety mógł przedstawić lekarzom historię medyczną kobiety. Reanimacja trwała około 90 minut, zanim samolot mógł wylądować.

Kobieta miała wielkie szczęście, że lekarz w ogóle był na pokładzie samolotu – niemal nie wsiadł on do samolotu z powodu overbookingu.

19.07.2023 Niedziela.NL // fot. Ceri Breeze / Shutterstock.com

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki