Holandia: Wielka bijatyka w Amsterdamie. Przyczyną… wybory w Turcji

Holandia

W centrum kongresowym RAI na południu Amsterdamu doszło w niedzielę do wielkiej bijatyki, poinformował portal nos.nl. Mieszkający w Holandii Turcy mogli tutaj oddać głos w wyborach na prezydenta Turcji.

W Turcji już od wielu miesięcy trwa ostra kampania prezydencka. Po raz pierwszy od lat obecny prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan, ma poważnego konkurenta. Sondaże wskazują, że Erdogan i kandydat opozycji Kemalem Kilicdaroglu mają podobne poparcie.

Wybory w Turcji odbędą się w przyszłą niedzielę, ale Turcy mieszkający za granicą i chcący zagłosować poza ojczyzną musieli to zrobić z wyprzedzeniem. To właśnie w tę niedzielę była ostatnia możliwość oddania głosu za granicą. Lokal wyborczy w RAI był czynny do godz. 21:00.

Na krótko przed zakończeniem głosowania w RAI doszło jednak do wielkiej bójki, informowały holenderskie media. Na miejsce wezwano policję. Do RAI przyjechało wiele karetek i radiowozów, a nad budynek przyleciał policyjny helikopter, opisywał portal nos.nl.

Według rzecznika prasowego RAI przyczyną bójki była kłótnia pomiędzy przedstawicielami dwóch partii politycznych, którzy pełnili funkcję obserwatorów. Atmosfera już od dłuższego czasu miała być napięta, wynika z doniesień świadków, a pod koniec głosowania doszło do ostrego starcia pomiędzy dwoma zwaśnionymi stronami.

08.05.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)