Król Holandii wygłosił swoje coroczne, świąteczne przemówienie. O czym mówił?

Holandia

fot. Dutchmen Photography / Shutterstock.com

Król Holandii, Willem-Alexander, wykorzystał swoje przemówienie bożonarodzeniowe w niedzielę, 25 grudnia, aby skomentować, dlaczego Holandia musiała teraz stawić czoła historii związanej z niewolnictwem. Poza tym monarcha mówił o obawach mieszkańców Holandii będących efektem wysokiej inflacji i cen energii.

Przemówienie, trwające nieco ponad sześć minut i było bardziej szczegółowe niż w poprzednich latach, choć król kontynuował swoje coroczne przesłanie dotyczące większej akceptacji i zrozumienia różnic pomiędzy ludźmi. „Spróbujmy – gdziekolwiek żyjemy – uciec od uprzedzeń. Zadbajmy o to, byśmy się nie zgubili. Przynajmniej dajmy sobie nawzajem prawo do wątpliwości”.

Willem-Alexander wezwał mieszkańców Holandii do porzucenia „dyskryminacji, wyzysku i niesprawiedliwości”, jednocześnie obiecując, że on i królowa Maxima będą mocno zaangażowani w to, jak Holandia będzie odnosić się do historii niewolnictwa. Kilka dni temu premier, Mark Rutte, oficjalnie przeprosił w imieniu państwa holenderskiego za to, jak Holandia wspierała handel niewolnikami. Polityk powiedział także, że król weźmie udział w ceremonii upamiętniającej 150. rocznicę całkowitego zniesienia niewolnictwa podczas wydarzenia w Amsterdamie w dniu 1 lipca.

„W ciągu ostatniego roku moja żona i ja rozmawialiśmy na ten temat z ludźmi w każdym wieku, w tym z potomkami tych, którzy żyli w niewoli kilka pokoleń temu” – powiedział Willem-Alexander. „Nikt nie może być teraz obwiniany za nieludzkie czyny, których dopuszczono się wobec mężczyzn, kobiet i dzieci. Ale uczciwie mierząc się z naszą wspólną przeszłością i uznając zbrodnię przeciwko ludzkości, jaką było niewolnictwo, kładziemy podwaliny pod wspólną przyszłość. Przyszłość, w której przeciwstawiamy się wszelkim współczesnym formom dyskryminacji, wyzysku i niesprawiedliwości”.

Król przyznał także, że wiele osób w Holandii boryka się z nowymi zmartwieniami w te święta Bożego Narodzenia, spowodowanymi różnymi problemami, takimi jak wysokie ceny energii oraz inne podwyżki.

Król zwrócił się do mieszkańców kraju, aby nie pozwalali, aby ich stres i złość odbijały się na ich bliskich i innych osobach. „Nie możemy ugrzęznąć w szukaniu kozła ofiarnego oraz cynicznej krytyce lub obojętności. Demokracja nie oznacza, że ci, którzy najgłośniej krzyczą, robią swoje. Demokracja oznacza współpracę z poszanowaniem podstawowych praw wszystkich osób, współpracę nad rozwiązaniami, z którymi większość ludzi będzie mogło się identyfikować” – kontynuował.

Na początku swojego przemówienia Willem-Alexander odniósł się również do kwestii zmian klimatu i potrzeby „podejmowania drastycznych decyzji”, gdy kraj zderza się z ograniczeniami przestrzeni i sprzecznymi interesami.

Przemówienie było dziesiątym przemówieniem bożonarodzeniowym króla Holandii.

27.12.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki