Temat dnia: Prywatny rynek wynajmu w Holandii „całkowicie zablokowany” – czynsze biją rekordy

Temat Dnia

Fot. Shutterstock, Inc.

Rynek wynajmu mieszkań w sektorze prywatnym w Holandii znajduje się w poważnym kryzysie – wynika z najnowszego raportu platformy mieszkaniowej Pararius za trzeci kwartał. Organizacja alarmuje, że rynek jest „całkowicie zablokowany”, a wysokie czynsze sprawiają, że dla wielu osób wynajem prywatnego mieszkania staje się finansowo nieosiągalny.

W trzecim kwartale nowi najemcy płacili średnio 20,34 euro za metr kwadratowy miesięcznie, co oznacza wzrost o niemal 7% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dla przeciętnego mieszkania oznacza to koszt około 1856 euro miesięcznie, co wymaga dochodu brutto na poziomie ponad 5500 euro.

„W poprzednim kwartale średni czynsz po raz pierwszy przekroczył granicę 20 euro za metr kwadratowy i wygląda na to, że ta bariera została przełamana na stałe” – podsumowuje Pararius.

Według szacunków organizacji, w ostatnim kwartale na rynku pojawiło się 13 958 prywatnych nieruchomości na wynajem, podczas gdy 14 715 mieszkań zostało z niego wycofanych, głównie na sprzedaż. W efekcie podaż wciąż maleje, a konkurencja o dostępne mieszkania rośnie – na każde ogłoszenie przypadało średnio 42 kandydatów.

Pararius zauważa, że coraz więcej inwestorów sprzedaje swoje nieruchomości zamiast je wynajmować. Powodem są wyższe podatki i bardziej rygorystyczne przepisy, w tym kontrowersyjna ustawa o przystępnym czynszu (Affordable Rent Act), wprowadzona przez byłego ministra mieszkalnictwa, Hugo de Jonge.

Eksperci ostrzegają, że mimo dobrych intencji ustawa przynosi odwrotny efekt, ograniczając liczbę mieszkań dostępnych w średnim segmencie i jeszcze bardziej pogłębiając niedobór na rynku.

W rezultacie rynek prywatnego wynajmu w Holandii staje się coraz mniej dostępny – zarówno dla najemców, jak i dla inwestorów, którzy coraz częściej rezygnują z działalności w tym sektorze.

Organizacje społeczne biją na alarm, wskazując, że coraz więcej osób o średnich dochodach zmuszonych jest do szukania mieszkań w sektorze socjalnym, który już teraz nie nadąża z zaspokajaniem potrzeb. Długie listy oczekujących i rosnące koszty życia sprawiają, że wielu mieszkańców miast – zwłaszcza Amsterdamu, Utrechtu i Hagi – nie ma gdzie się przenieść.

Tymczasem rząd rozważa wprowadzenie dodatkowych zachęt dla właścicieli, którzy zdecydują się pozostać na rynku wynajmu. Trwają również rozmowy z samorządami na temat budowy nowych mieszkań o umiarkowanym czynszu. Eksperci ostrzegają jednak, że bez realnych zmian w systemie podatkowym i większej stabilności prawnej, problem może się jeszcze pogłębić w 2026 roku.


15.10.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki