Holandia: Opłaty za parkowanie - samorządy zarobią jeszcze więcej

Motoryzacja

Fot. Shutterstock, Inc.

Holenderskie samorządy zakładają, że w tym roku zarobią około 1,5 mld euro na opłatach za parkowanie. To dużo więcej niż w ubiegłym roku.

Jak poinformował Holenderski Urząd Statystyczny CBS, tegoroczne wpływy z opłat za parkowanie zasilą samorządowe budżety kwotą o 154 mln wyższą niż w ubiegłym roku. Oznacza to wzrost wpływów z tego tytułu o ponad 11% w skali roku.

Najwięcej na parkowaniu zarabiają duże holenderskie miasta. To właśnie samorządy największych gmin zakładają w lokalnych budżetach na 2025 r. największy wzrost dochodów za płatne parkowanie.

W samym Amsterdamie mają one być w tym roku aż o 42 mln euro wyższe niż w ubiegłym roku. W przypadku Hagi wpływy za parkowanie mają się zwiększyć w tym roku o 22 mln euro.

Władze Rotterdamu zakładają wzrost wpływów za płatne parkowanie na poziomie 17 mln euro. Utrecht ma na płatnym parkowaniu zarobić w tym roku o 16 mln euro więcej niż rok wcześniej, zaś Arnhem i Breda po 7 mln euro więcej.

Rosnące wpływy z tytułu opłat za parkowanie to skutek podnoszenia wysokości tych opłat w dużych miastach oraz powiększania stref płatnego parkowania.

Dochody z opłat za parkowanie stanowią coraz większą część całości wpływów holenderskich samorządów. W tym roku pieniądze z płatnego parkowania stanowić będą już ponad 10% całości wpływów holenderskich samorządów. W 2017 r. było to jeszcze 8%, przypomniał urząd CBS.


6.02.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Komentarze 

 
0 #1 Mam dosyć 2025-10-14 05:25
Ten kraj pod każdym względem, w każdej chwili i pod każdym pozorem uwielbia okradać zgodnie z literą prawa obcokrajowców. Holendrzy mają mieć dobrze, zaś przybysze mają na ten stan dobrobytu naginać. Mało tego. To co zarobią muszą zostawić w Holandii. A jeśli posiadają jakieś oszczędności, to powinni przywieźć je tam i je oddać. Czy to w opłatach, czy w sklepach, czy też dla urzędów. Genetycznie pazerny naród. A najgorsze jest to, że oni nie widzą w tym problemu. Dla nich taki stan jest normą. Za to, że ktoś zaroił w innym kraju, nie pracując u nich, nie przebywając u nich. Po przepracowaniu u nich później miesiąca, ich urząd skarbowy chce pieniędzy. Gdy mieszkają obcokrajowcy w jednym miejscu, to lokalny mieszkaniec włazi do nich, aby się "rozejrzeć". Nie proszony. W pracy zaglądają do talerza, gdy coś jesz. Wszystko chcą za darmo. Kombinują, aby tylko wy*** obcokrajowca ze wszystkiego. Do tego dochodzi rasizm wobec ciemnoskórych. Podły naród.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki