Holandia, sport: Wielokrotny reprezentant Holandii zostanie... Rosjaninem?

Sport

Fot. Shutterstock, Inc.

Jeśli piłkarz Quincy Promes, mający na koncie 50 występów w reprezentacji Holandii, zechce ubiegać się o rosyjskie obywatelstwo, to może liczyć na pomoc swojego obecnego klubu, Spartaka Moskwa.

Taką deklarację złożył niedawno nowy dyrektor moskiewskiego klubu, Oleg Małyszew. Dlaczego w ogóle holenderski piłkarz miałby rozważać zamianę holenderskiego paszportu na rosyjski? Wszystko ze względu na problemy z prawem 31-letniego zawodnika.

W miniony poniedziałek Promes został skazany przez sąd w Amsterdamie na karę 1,5 roku więzienia. Skazano go za brutalny atak na kuzyna, do którego doszło w trakcie rodzinnej imprezy w Abcoude w 2020 r. Promes rzucił się na ofiarę z nożem. Ranił kuzyna w kolano, ale jak przyznał potem w podsłuchanych przez prokuraturę rozmowach telefonicznych „celował w szyję” - opisywał portal nos.nl.

Początkowo prokuratura chciała mu postawić zarzut próby morderstwa, ale ostatecznie oskarżono go o pobicie z poważnymi skutkami. Z zeznań świadków wynika, że Promes celował nożem „w dolne partie ciała” ofiary, a więc najprawdopodobniej nie miał zamiaru zabić kuzyna.

Prokuratura domagała się dla piłkarza kary dwóch lat pozbawienia wolności. Promes nie przyznał się do winy i twierdził, że to ktoś inny zaatakował jego kuzyna. Nie chciał jednak powiedzieć, kto miałby być tym napastnikiem.

Promes od początku tego procesu nie pojawiał się w Holandii. Piłkarz nie przyszedł na żadną z rozpraw, zapewne obawiając się, że trafi do aresztu. Teraz jednak zapowiedział, że odwoła się od tego wyroku.

Na 31-latku ciążą też inny zarzuty, związane z przestępczością narkotykową. Prokuratura oskarża go o handel narkotykami, przemyt narkotyków i uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej.

Według śledczych Promes był między innymi zaangażowany w sprowadzenie w styczniu 2020 r. do portu w Antwerpii dwóch partii kokainy o łącznej wadze przekraczającej 1,3 tony. Taka ilość narkotyków „na ulicy” warta byłaby około 75 mln euro, poinformował portal nos.nl.

Przyjęcie rosyjskiego obywatelstwa pozwoliłoby Promesowi zmniejszyć ryzyko trafienia do holenderskiego aresztu lub więzienia. Rosja nie wydaje swoich obywateli skazanych w innych krajach na kary więzienia, czytamy w portalu nu.nl.

Kontrakt Promesa w Spartaku kończy się latem przyszłego roku. Jeśli go nie przedłuży, nie znajdzie innego zatrudnienia i nie będzie obywatelem Rosji, to będzie musiał opuścić ten kraj - opisują holenderskie media.

Quincy Promes urodził się w 1992 r. w Amsterdamie. Występował w barwach między innymi FC Twente, Go Ahead Eagles, Ajaxu Amsterdam, Sevilli i Spartaka Moskwa.

22.06.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Sport

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki