KOBIETA: Holenderki, nie pijcie tyle!

Kobieta

Prawie co czwarta (23 %) Holenderka musi sobie codziennie wypić – wynika z badania przeprowadzonego wśród niderlandzkich pań przez biuro Frisse Blikken. Holenderki mają poważny problem z alkoholem, konkludują autorzy badania, ale większość z nich nie chce się do tego przyznać.

Ankieta, której przeprowadzenie zleciła klinika leczenia uzależnień Spoor6, przyniosła więcej ciekawych rezultatów. Okazało się na przykład, że aż 28 procent Holenderek wypija tygodniowo więcej niż dziesięć szklanek alkoholu (w Holandii ilość wypijanego alkoholu przelicza się zawsze na szklanki; jedna szklanka to np. lamka wina albo małe piwo).

Według holenderskiego instytutu Trimbos Instituut, zajmującego się m.in. monitoringiem problemu uzależnień, w przypadku kobiet ilością, przy której powinien uruchomić się dzwonek alarmowy jest siedem szklanek tygodniowo. Czy zatem co czwarta Holenderka to alkoholiczka?

Nic z tych rzeczy, przyznaje Mildred van Dorst z kliniki Spoor6 – Te rezultaty nie oznaczają, że wszystkie te kobiety są uzależnione. Pokazują one jednak, że wiele kobiet pije nieodpowiedzialnie dużo – mówi van Dorst.  

Według niej nadmierne picie jest ukrytym problemem wielu kobiet. Co prawda, co piąta Holenderka przyznaje, że chciałaby pić mniej (a najwyraźniej mimo najszczerszych chęci nie udaje się jej to...), ale jedynie 4 procent z zapytanych pań otwarcie przyznało, że ma poważny problem z piciem. I spożywa zdecydowanie za dużo alkoholu.

Van Dorst wyniki te tłumaczy istnieniem tabu: kobietom wciąż trudniej niż mężczyznom przyznać, że mają problem z nadużywaniem alkoholu – Dlatego wiele kobiet ukrywa ten problem przed resztą świata – tłumaczy pani ekspert ze Spoor6 – Najtrudniejszym krokiem jest przyznanie się do tego, że jest się uzależnionym od codziennej szklaneczki wina.

ŁK, Niedziela.NL

Komentarze 

 
0 #25 Piotr 2021-04-14 08:39
Cytuję beate:
Kto pisal ten artykul jest chyba turysta, który nocowal w weekend w Holandii. Czyzby nie wiedzial jak pija Polki? Holenderki pija, jak kazdy, lecz tylko Polki narazaja przez swoje pijanstwo zycie innych ludzi.
www.tvn24.pl/.../
Ty ***o idź się lecz na głowę. !!! Holenderki nie piją a chleją alkohol i pała papierochy dlatego tez takie zjechanie brzydkie gęby maja po 40 sce. W Polsce widzę coraz mniej kobiet palących czy codziennie winko pijących.Idź sobie w NL na terrassen jak ciagle tylko wino zamawiają .
Cytuj
 
 
+4 #24 -ania 2012-06-22 11:09
Holendrzy ,Szwedzi,Niemcy kazdy z tych krajow ma problemy z alkoholem ale tam,gdy ktos przekroczy dawke...z reguly obciera buzie serwetka i smywa sie do domu,tam nie demoluje sasiadom nocnej ciszy wrzaskiem i bojka z wyimaginowanym ninja:)))
Poprostu ich picia nie widac.Polak po kilku piwach,czesto pitych juz na ulicy musi epatowac otoczenie swoim upojeniem,celnymi rzutami puszkami w mewy,jednoczesnie obwieszczajac swoj nastroj monologiem... z 5 przecinkami typu"k***a"na minute.
Cytuj
 
 
-4 #23 beate 2012-05-29 14:51
Kto pisal ten artykul jest chyba turysta, który nocowal w weekend w Holandii. Czyzby nie wiedzial jak pija Polki? Holenderki pija, jak kazdy, lecz tylko Polki narazaja przez swoje pijanstwo zycie innych ludzi.
www.tvn24.pl/.../
Cytuj
 
 
+1 #22 beate 2012-05-13 09:15
Cytuję Gerrit:
holendery chleja i to na potege - ale co jest smieszne kupuja zazwyczaj wina max.do eur 5 - ktore to wszystkie zawieraja - dokladnie tak jak polskie jabole - trujace siarczany - wiele razy widzialem w sklepie - rozsypujaca sie stara babe z kolatorem (taki wozek ktory ma jej pomoc chodzic) - no i se babsko nakladlo na ten kolator - tanich winiaszy (huiswijn)- ze az nie mogla bidulka tego wozka upchac - banda alkoholikow to jest - nic wiecej..choc napewno w duzo mniejszym stopniu niz to cale menelstwo ktore przyjechalo tu z Polski.

wiadomosci.wp.pl/.../
Cytuj
 
 
-1 #21 beate 2012-05-12 11:05
Cytuję Gerrit:
holendery chleja i to na potege - ale co jest smieszne kupuja zazwyczaj wina max.do eur 5 - ktore to wszystkie zawieraja - dokladnie tak jak polskie jabole - trujace siarczany - wiele razy widzialem w sklepie - rozsypujaca sie stara babe z kolatorem (taki wozek ktory ma jej pomoc chodzic) - no i se babsko nakladlo na ten kolator - tanich winiaszy (huiswijn)- ze az nie mogla bidulka tego wozka upchac - banda alkoholikow to jest - nic wiecej..choc napewno w duzo mniejszym stopniu niz to cale menelstwo ktore przyjechalo tu z Polski.

To ty jestes smieszny, a co najsmutniejsze, ze nie do konca wyleczony.Czyzby cie leczyli w Radomiu?
Cytuj
 
 
-3 #20 Gerrit 2012-05-03 08:02
holendery chleja i to na potege - ale co jest smieszne kupuja zazwyczaj wina max.do eur 5 - ktore to wszystkie zawieraja - dokladnie tak jak polskie jabole - trujace siarczany - wiele razy widzialem w sklepie - rozsypujaca sie stara babe z kolatorem (taki wozek ktory ma jej pomoc chodzic) - no i se babsko nakladlo na ten kolator - tanich winiaszy (huiswijn)- ze az nie mogla bidulka tego wozka upchac - banda alkoholikow to jest - nic wiecej..choc napewno w duzo mniejszym stopniu niz to cale menelstwo ktore przyjechalo tu z Polski.
Cytuj
 
 
+1 #19 Sylwia 2012-04-12 11:54
tak holendrzy pija i to duzo tylko ze sa to alkohole niskoprocentowe, wina czy drinki do obiadu na lepsze trawienie.
Tylko ze po wypiciu lampki wina czy dwoch umia podziekowac a my bedziemy siedziec do poki sie alkohol nie skonczy...
Holendrzy sa jak inni ludzi.... polacy , rosjanie.

W kazdym panstwie sie pije tylko ze robia to w domu albo w restauracjach, nas niestety widac na ulicach i slychac....
Cytuj
 
 
-1 #18 dziadek 2012-02-12 09:00
Tak drinkują, ale nie dostają polsko-katolicko-małpiego rozumu
Cytuj
 
 
+3 #17 buszmen 2012-01-25 10:02
do michala mylisz sie ze mozemy wiecej wytrzymac bo umieramy wczesniej czyli wykanczamy sie szybciej sami a to dobrze ze holenderki wiecej pija to i 1/4 CODZIENNIE JEST MOKRA bo jak wiadomo dziewczyna piana dupa sprzedana
Cytuj
 
 
+1 #16 neli 2012-01-22 10:05
pracuje z holendrami i oni wcale nie maja za zle ze polacy pija nie widza w tym nic co by im przeszkadzalo sami zreszta sie przyznaja ze w weekendy i popracy zreszta tez pija alkochol tylko u nas w polsce sie pietnowalo picie alkoholu a wrzecziwistosci narod chlal na potege a tu wypicie po pracy drinka czy piwa to normalne i to wcale nie jest alkoholizm
Cytuj
 
 
+1 #15 Michał 2012-01-22 05:22
Na miejscu "pijących Holęderek czy Holędrow" bez roznicy. Uważalbym i to ostro, bo my, Polacy, (nie wszyscy oczywiscie, ale w większosci) mamy organizm z dziada pradziada, potrafiący więcej wytrzymać! To jest duża w brew pozorom rożnica! Bo tak jak u mnie i w moim przypadku, siadam do stolu, wypijam na przestrzeni 6/8 godz. przeszlo 1L wodki(dobrej wodki,nie holenderskiej) solidnie zagryzając mięsem + rozne dodatki do miesa + chrzan, czy smalece domowej roboty na cebulce i czosnku, a na drugi dzien wstaje, wypijam piwo, jem normalne, polskie zdrowe śniadanie i żadnego kaca czy bolu glowy nie czuje! POWTARZAM!!! My mamy inne normy życia w stosunku do nich! Do mnie juz nie raz do stolu sie przysiadl niemiec, czy holender, jak po paru setach strzelil lbem o stol, tak podniosl go dpiero nastepnego dnia i zastanawial sie nad tym czy umiera, czy ma mu sie na życie???!!! Zwroccie uwage, ich 90% żywności jest na chemi spożywczej! Czego wy po nich oczekujecie??? :) Pozdrawiam! Prawdziwy Polak!
Cytuj
 
 
+1 #14 Michał 2012-01-22 05:06
A kto tych ludzi zmusza do sprzątania po innych gówna? Sami chcą,gdyby tego nie robili,to ci inni zostali by zmuszeni do sprzątania po sobie.Jeśli chodzi o szacunek,to najpierw trzeba sobie na nań zasłużyć i również dażyć szacunkiem innych.Jestem w Holandii ponad 2 lata i jak do tej pory nikt mi nie ubliżył w żaden sposób,a że może,za moimi plecami plotkują,to chyba jest normalne nawet w Polsce,więc nie ma się czym przejmować.
Jak to kto ich zmusza do pracy??? Jak masz jedną tylko oferte pracy na dana chwile, a za tydzien oplaty na życie, to nie gadaj mi glupot że Ty uniesiesz sie honorem na holędra ktory krzywo sie na Ciebie patrzy, albo coś tam bąknie glupiego pod nosem! Wyjście jest jedno, sprżtasz po nim brudy i żyjesz, bo masz za co, albo unosisz sie honorem i zęby w ściane! A jak Cię taka sytuacja jeszcze w życiu nie spotkala, to się ciesz!!! Bo może Cię spotkać! Kryzys nawet i NL zaczyna po woli odczować. GLS już redukuje masowo wydatki na pracownikow obcokrajowych.
Cytuj
 
 
0 #13 polak 2012-01-21 22:58
bo maja racj epolki to pijaczki dupa pijaan dupa sprzedana to sa fakty i juz
Cytuj
 
 
+4 #12 kaśka 2012-01-18 22:50
W każdym kraju są pijacy i alkoholicy. Jedni się bardziej ukrywają drudzy mniej, jeden upije się tzw kulturalnie drugi chamsko. Żadna rewelacja.
ps Mam wrażenie że NAM od pobytu w Holandii mózg się skurczył bo każdy temat pozbawiony elementów-ciężko wyzyskiwany Polak- i tak nam kojarzy się z wyzyskiwanym Polakiem. Mogę stwierdzać że cofamy się intelektualnie, czytamy a nie rozumiemy co czytamy (ww. temat). Szkoda bo nas cofa do poziomu małpy a przecież mamy takie wysokie mniemanie o swojej wyższość nad Holendrami. W kólko to samo aż rzygać się chce.
Cytuj
 
 
+3 #11 Piotr 2012-01-18 21:04
Kris. Zgadzam się z tobą. I to się też tyczy (z mojego doświadczenia) podczas pracy. Tzn. Nie umieją pracować w grupie (brak organizacji), nie ważne że robimy coś bez zachowania pewnych standardów, byle by działało i wyglądało.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki