Dwa razy mniej ślubów w trakcie epidemii

Archiwum '20

fot. Shutterstock

W związku z epidemią koronawirusa holenderski rząd wprowadził w połowie marca szereg obostrzeń. Jednym z nich było ograniczenie liczby osób na ślubie do 30 oraz zamknięcie lokali gastronomicznych.

Wiele par mimo tych obostrzeń nie zrezygnowało z planów małżeńskich i nie przesunęło daty ślubu na „czas po pandemii”. Od chwili wprowadzenia obostrzeń w Holandii dochodziło do około 500 ślubów tygodniowo.

W porównaniu z poprzednimi latami to jednak dużo mniej. W tym samym okresie roku ubiegłego tygodniowo zawierano około 1.000 związków małżeńskich – wynika z danych Głównego Biura Statystycznego CBS.

W minionych latach dniem tygodnia, w którym dochodziło do największej liczby ślubów, był piątek. W ubiegłym roku w każdy piątek na ślub decydowało się około 300 par. Od połowy marca do połowy maja 2020 r. w piątki w Holandii zawierano jednak tylko 100 związków małżeńskich.

Innym popularnym dniem tygodnia pod tym względem jest poniedziałek. Wiąże się to z tym, że w wielu gminach śluby w poniedziałek są darmowe lub kosztują dużo mniej niż w inne dni tygodnia.

Po wprowadzeniu obostrzeń, to właśnie poniedziałek był najchętniej wybieranym dniem przez młode pary. W porównaniu z ubiegłym rokiem liczba zawieranych w poniedziałki związków małżeńskich spadła tylko nieznacznie: z 200 w ubiegłym roku do 175 w tym roku.

Jak dotąd najpopularniejszą tegoroczną datą ślubu był 20 lutego. Dla wielu par ta prosta do zapamiętania, „ładna” data 20-02-2020, okazała się niezwykle atrakcyjna. Tego dnia w Holandii związek małżeński zawarło aż 754 par, informuje CBS.

04.06.2020 Niedziela.NL
(łk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki