Holandia

Prezes holenderskiego przedsiębiorstwa kolejowego NS, Wouter Koolmees, spodziewa się „trudnej jesieni” dla pasażerów pociągów, ponieważ najprawdopodobniej wiele pociągów nie będzie punktualnych.

„Rzeczywistość jest taka, że nasze problemy nie zostaną rozwiązane z dnia na dzień; nie potrafię powiedzieć, kiedy znajdziemy rozwiązanie” - dodał Koolmees.

Problemy NS są coraz większe. Są one spowodowane głównie niedoborem pociągów, tymczasowymi ograniczeniami prędkości na niestabilnych odcinkach torów kolejowych oraz coraz większą liczbą prac budowlanych zakłócających kursowanie pociągów.

Linie dużych prędkości (HSL) mają szczególnie wiele problemów. Obecnie niektóre pociągi, które zazwyczaj mogą jechać z prędkością 300 kilometrów na godzinę, mogą jechać tylko 80 kilometrów na godzinę, ponieważ wiadukty, po których jeżdżą, są zbyt niestabilne.

Ponadto w przyszłym roku zaplanowano więcej prac budowlanych. „Liczba projektów budowlanych, które zamierzamy zrealizować w 2025 roku, jest o 30% wyższa niż w 2022 roku” — powiedział John Voppen, dyrektor generalny firmy ProRail odpowiedzialnej za infrastrukturę kolejową.

„Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby osiągnąć nasze cele, ale będzie to bardzo trudne” - dodał Voppen. Wynika to częściowo z faktu, że duża część infrastruktury jest przestarzała.

ProRail zmaga się również z brakami kadrowymi. „Jest tak mało elektryków, że próbowaliśmy ściągnąć ich zewsząd” — powiedział Voppen. Dyrektor dodał powiedział, że prowadzi to do opóźnień w realizacji projektów.

NS chce walczyć z własnymi brakami kadrowymi, szkoląc więcej mechaników i maszynistów. „Aktywnie rekrutujemy ludzi, więc kursy są pełne” — mówi Koolmees.

---

24.08.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

< Poprzednia		Następna >