Holandia: „Bycie szefową to nie dla mnie”. Zaskakująca decyzja liderki socjaldemokratów!

Holandia

Lilianne Ploumen, od początku 2021 r. liderka socjaldemokratycznej Partii Pracy PvdA, we wtorek ogłosiła decyzję o rezygnacji z tej funkcji oraz z mandatu poselskiego.

Tłumacząc tę niespodziewaną decyzję, 59-letnia Ploumen powiedziała szczerze, że „bycie szefową do mnie nie pasuje i w efekcie nie byłam idealną liderką naszej partii”. Ploumen przyznała też, że nie wypadała najlepiej w debatach parlamentarnych z liderami innych partii. – Uważam, że nie byłam w tym wystarczająco dobra i dlatego postanowiłam zrezygnować – dodała.

Jednocześnie Ploumen ogłosiła, że rezygnuje z mandatu w Tweede Kamer (odpowiednik polskiego Sejmu). – Nie chcę być byłą liderką, która będzie przeszkadzać nowemu szefowi frakcji – powiedziała, cytowana przez dziennik „NRC Handelsblad”.

Oznacza to, że Ploumen wycofuje się z krajowej polityki. Podkreśliła jednak, że nadal będzie zwykłym członkiem Partii Pracy.

Mimo dużej dozy samokrytycyzmu, Ploumen stwierdziła też, że z pewnych swoich działań jako liderki jest dumna. Chodzi tu między innymi o pogłębienie współpracy z innymi lewicowymi partiami, przede wszystkim z Zieloną Lewicą GroenLinks.

W wyborach parlamentarnych w 2021 r. PvdA pod wodzą Ploumen zdobyło 9 mandatów. To dokładnie tyle samo, co cztery lata wcześniej. Także w niedawnych wyborach samorządowych wynik socjaldemokratów był zbliżony do tego z poprzednich wyborów. PvdA odniosło jednak prestiżowe zwycięstwo w Amsterdamie. Po raz pierwszy od 12 lat to znów Partia Praca uzyskała najwięcej mandatów w stołecznej radzie miasta.

Na razie nie wiadomo, kto zostanie nowym liderem PvdA. Wielu polityków tego ugrupowania jest zaskoczonych rezygnacją Ploumen. – Szanujemy jej decyzję i jesteśmy jej niezwykle wdzięczni za te wszystkie lata, w trakcie których działała na rzecz naszej partii – powiedziała Esther-Mirjam Sent, sekretarz generalny PvdA, cytowana przez „NRC Handelsblad”.

13.04.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)