[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK

Jedna tabletka i życie potrafi się urwać jak film, któremu ktoś nagle wyciągnął wtyczkę. W Holandii rośnie liczba dramatów po „zwykłych” pigułkach z czarnego rynku - ludzie tracą przytomność, trafiają na reanimację, a część z nich nie wraca już do domu.
„To miało być coś lekkiego”
Najgorsze w tym zjawisku jest to, że wielu użytkowników nie szuka „mocnych wrażeń”. Czasem ktoś chce się uspokoić, zasnąć, złagodzić ból albo „wziąć coś na imprezę”. Problem w tym, że w nielegalnym obiegu pojawiają się pigułki, które wyglądają jak znane środki, ale w środku mają zupełnie inny - i śmiertelnie niebezpieczny - skład.
W ostatnich miesiącach odnotowano dziesiątki ciężkich przypadków: zgony, śpiączki, reanimacje. Służby ostrzegają, że ryzyko dotyczy nie tylko „twardych” narkotyków, ale także tabletek sprzedawanych jako leki przeciwbólowe albo uspokajające.
Dlaczego to jest takie groźne?
Bo dawka potrafi być nieprzewidywalna. Dwie tabletki z tej samej paczki mogą działać zupełnie inaczej. A gdy w grę wchodzą silne substancje, margines błędu jest zerowy.
Do tego dochodzi element złudnego poczucia bezpieczeństwa: „przecież to tylko pigułka”. W praktyce - to może być chemiczna ruletka.
Na co uważać - sygnały, których nie wolno zignorować
Jeśli po zażyciu jakiejkolwiek nieznanej tabletki ktoś nagle:
• staje się skrajnie senny i nie daje się dobudzić,
• ma spowolniony oddech,
• sinieje na ustach lub paznokciach,
• ma drgawki, traci przytomność,
to nie ma czasu na wstyd ani tłumaczenia. Trzeba natychmiast dzwonić pod 112.
W Holandii ratownicy podkreślają, że szybka reakcja świadków często decyduje o życiu. A to oznacza też jedno - warto wiedzieć, co robić, zanim wydarzy się tragedia.
Co powinni wiedzieć Polacy w Holandii?
W naszej Polonii temat bywa zamiatany pod dywan: „dzieciak przesadził”, „to nie nasza sprawa”. Tylko że takie tabletki krążą wszędzie - na imprezach, w akademikach, czasem nawet wśród ludzi, którzy „nigdy niczego nie biorą”.
Jeśli jesteś rodzicem - rozmawiaj. Bez moralizowania, ale konkretnie: o ryzyku, o tym, że nie wiesz, co jest w środku, o tym, że „jedna” może wystarczyć.
Jeśli imprezujesz - nie bierz niczego, co nie pochodzi z apteki i nie ma jasnego składu. A jeśli widzisz, że ktoś gaśnie - reaguj. Lepiej narazić się na złość znajomych niż potem nosić w głowie jedno pytanie: „a gdybym zadzwonił wcześniej?”
Mini-słowniczek niderlandzko-polski
Pytania dla czytelników
1. Czy wiesz, jakie są objawy zatrucia i kiedy trzeba dzwonić pod 112?
2. Czy w twoim otoczeniu rozmawia się otwarcie o ryzyku „pigułek z imprezy”?
3. Jak reagujesz, gdy widzisz, że ktoś traci kontrolę po substancjach?
4. Czy szkoły i pracodawcy w Holandii robią wystarczająco dużo w kwestii profilaktyki?
13.12.2025 Niedziela.NL // Fot. Vepar5, Croatia / shutterstock.com // zdjęcie ilustracyjne
(kdd)
| Następna > |
|---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl