Holandia: „Prezenty” od sponsorów dla lekarzy. „Trzeba coś z tym zrobić”

Zdrowie i Styl Życia

Dyrekcje szpitali często nie wiedzą nic lub bardzo mało o dodatkowych źródłach dochodów zatrudnionych w nich lekarzy. Niektórzy z nich dostają „prezenty” od firm farmaceutycznych i producentów sprzętu medycznego.

Lekarze powinni zgłaszać takie dodatkowe źródła dochodów, by uniknąć oskarżeń o „uleganie wpływom” wybranych dostawców czy korupcję. Często jednak tego nie robią.

Portal nos.nl informował już wiele miesięcy temu o „dziesiątkach kardiologów sponsorowanych” przez firmy farmaceutyczne. Układ jest prosty: lekarze przepisują leki lub zamawiają sprzęt produkowany przez „sponsorów”, a ci odwdzięczają się im, wypłacając pieniądze bezpośrednio lekarzom lub np. fundacjom z nim związanym.

W związku z tymi doniesieniami Inspekcja Ochrony Zdrowia IGJ przeprowadziła szereg kontroli w szpitalach. Ze wstępnych wyników tych kontroli wynika, że dyrekcje szpitali nie traktują wystarczająco poważnie tego procederu.

Także minister zdrowia Ernst Kuipers przyznał, że konieczne są bardziej zdecydowane działania. Minister zapowiedział, że rząd zaostrzy przepisy dotyczące przyjmowania przez lekarzy „dodatkowych korzyści”.

Rejestrowanie tego rodzaju dodatkowych zarobków ma być obowiązkowe. Obecnie też należy takie sytuacje zgłaszać, ale nadzór nad rejestrem sprawuje samorząd lekarski - co, jak widać, się nie sprawdza. Kuipers chce, by to państwo zaczęło odgrywać ważniejszą rolę na tym polu.

13.04.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)