Niemcy: Aż tylu Niemców niezadowolonych z rządu

Świat

Fot. Shutterstock, Inc.

Niedzielne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego pokazały raz jeszcze: trzypartyjna koalicja kanclerza Olafa Scholza ma bardzo niskie poparcie społeczne.

Ponad trzy czwarte Niemców uważa, że obecny kabinet Scholza nie rządzi skutecznie - poinformował dziennik „Bild”. To niezadowolenie z rządu przełożyło się na wyniki wyborów do PE.

Trzy partie koalicyjne uzyskały w nich łącznie mniej niż jedną trzecią głosów. Na socjaldemokratyczne SPD Scholza zagłosowało 15,9% elektoratu, na Zielonych 11,9%, a na liberałów z FDP jedynie 5,2%.

W sumie te trzy partie uzyskały jedynie minimalnie więcej niż zwycięzca niedzielnych wyborów, czyli CDU/CSU. Na to chadeckie ugrupowanie zagłosowało 30% Niemców, którzy w niedzielę pofatygowali się do lokali wyborczych.

Na słabości rządu Scholza korzystają też partie radykalne. Na antyeuropejską, antyimigracyjną i prorosyjską Alternatywę dla Niemiec AfD zagłosowało aż 15,9% wyborców, a na nowe ugrupowanie BSW łączące skrajnie lewicowe postulaty ekonomiczne z konserwatyzmem społecznym - 6,2%.

Po ogłoszeniu wyników wyborów do PE niektórzy komentatorzy zaczęli domagać się rozpisania przyspieszonych wyborów. Na podobny ruch zdecydował się we Francji prezydent Emmanuel Macron. Inni krytycy rządu Scholza apelują do niego o zdecydowaną zmianę kursu, np. w polityce migracyjnej, gospodarczej i klimatycznej.

Wiele jednak wskazuje na to, że Scholz i jego ministrowie nie zamierzają się poddać do przedwczesnej dymisji. Koalicja ma nadzieję dotrwać do końca kadencji i do tego czasu odzyskać część utraconego elektoratu. Następne wybory parlamentarne w Niemczech zaplanowane są na jesień przyszłego roku.


11.06.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki