Holandia, sport: Holender wreszcie się przełamał! I to na Wimbledonie

Sport

Minione dwa i pół miesiąca nie były dobrym czasem dla Botica van de Zandschulpa, jeszcze do niedawna najwyżej notowanego holenderskiego tenisisty. Na londyńskiej trawie Holender wreszcie się przełamał i wygrał mecz pierwszej rundy - choć nie było to łatwe.

Przed londyńskim turniejem Van de Zandschulp przegrał sześć kolejnych meczów. Po raz ostatni wygrał spotkanie 22 kwietnia, w półfinale turnieju w Monachium. Później już tylko przegrywał i to głównie z niżej notowanymi przeciwnikami.

Odbiło się to na rankingu Van de Zandschulpa, który na Wimbledonie nie został rozstawiony. Obecnie Holender zajmuje 44. miejsce w rankingu ATP. Nie jest już też najwyżej notowanym Holendrem w tym zestawieniu. Kilka tygodni temu wyprzedził go Tallon Griekspoor, obecnie 31. na świecie.

Griekspoor jednak w Londynie zawiódł i przegrał gładko w pierwszej rundzie z niżej notowanym Węgrem Fucsovicsem. Z kolei Van de Zandschulp przerwał passę porażek i po pięciosetowym boju wyeliminował Chińczyka Zhanga Zhizhena. Pochodzący z Wageningen tenisista wygrał 2-6, 7-6 (3), 7-6 (6), 3-6, 6-2.

- Mam za sobą nie najlepszy okres, więc cieszę się, że znów udało mi się wygrać. Nie grałem może najpiękniejszego tenisa, ale czasami to jest konieczne - powiedział Van de Zandschulp, cytowany przez portal nos.nl.

W drugiej rundzie rywalem Holendra będzie Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina, rozstawiony z numerem 31.

Oprócz Van de Zandschulpa i Griekspoora w pierwszej rundzie singla mężczyzn walczył również Gijs Brouwer. Zajmujący dopiero 153. miejsce w rankingu 27-latek wywalczył sobie miejsce w turnieju głównym wygrywając trzy mecze w eliminacjach.

Brouwer nie miał jednak szczęścia w losowaniu. Jego rywalem był Alexander Zverev, jeszcze do niedawna tenisista z czołowej piątki świata, teraz niżej notowany, bo powracający po ciężkiej kontuzji. Niemiec pokonał Brouwera 6-4, 7-6 (4), 7-6 (5).

07.07.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)