[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Nie tylko tekstylia, ale także stary sprzęt AGD, kawałki mebli i śmieci z piwnicy. PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich sobie śmietniki.
„Program „Tekstylia” Polskiego Czerwonego Krzyża to ogólnopolska zbiórka odzieży, obuwia i tekstyliów domowych. W ponad 28 000 pojemnikach, rozmieszczonych na terenie całego kraju, zbieramy rzeczy, które mogą otrzymać drugie życie. Dzięki temu ograniczamy marnowanie tekstyliów, promując ideę drugiego obiegu ubrań” – informuje PCK.
I ostrzega, że do takich pojemników mają trafiać ubrania w dobrym stanie i nie zastępują one śmietników.
Właściwie to nie śmietników, ale Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. To miejsca, do których od stycznia tego roku należy oddawać zużyte tekstylia. Problem w tym, że PSZOK-ów jest mało. Zazwyczaj jeden w mieście lub gminie. I ludziom nie chce się tam jechać z jedną parą butów czy starą koszulą. Takie śmieci wyrzucają do pojemników na używaną odzież.
PCK traci cierpliwość
Już na początku roku eksperci od segregacji odpadów ostrzegali, że tak się może stać. Nie minęło wiele czasu i te przewidywania się sprawdziły. Kontenery na odzież stały się śmietnikami. I to nie tylko na odzież.
– To zjawisko obserwujemy już od ponad dwóch lat, ale w ostatnich miesiącach wyraźnie się nasiliło. Szacujemy, że każdego miesiąca na terenie całej Polski do kontenerów PCK trafia około 6 tysięcy ton tekstyliów. I choć to ogromna liczba, niestety około 1,5 tysiąca ton, czyli blisko 30 proc., to rzeczy, które do niczego się nie nadają – mówił miesiąc temu Interii Michał Mikołajczyk, członek Zarządu Głównego PCK.
I tłumaczył, że z tego powodu organizacja usunęła z polskich ulic ponad 8 tysięcy pojemników.
– Od zepsutego AGD, po odpady budowlane, komunalne i opakowaniowe. Trafiają do nas nawet torby z odpadami kuchennymi, poplamione dywany, zużyte materace, czy ziemia ogrodowa – Mikołajczyk wyliczał, co trafia do kontenerów. A to powoduje kolejne koszty dla organizacji.
Proces usuwania pojemników postępuje
Teraz lubelski oddział PCK ogłosił, że musi reagować.
„Z przykrością informujemy, że z powodu notorycznego niewłaściwego użytkowania kontenerów PCK zmuszeni jesteśmy do drastycznego ograniczenia ich ilości, w tym do ich całkowitego usunięcia z części województwa. Kontenery te miały służyć wyłącznie do zbierania odzieży używanej. Niestety, w ostatnim czasie obserwujemy częste przypadki wrzucania odpadów tekstylnych, a nierzadko również odpadów komunalnych, starych mebli, kartonów, zużytych opon, martwych zwierząt i innych nieodpowiednich przedmiotów, co uniemożliwia prawidłowe wykorzystanie zgromadzonych tekstyliów” – ogłasza na swoim profilu facebookowym.
I przypomina, że można wrzucać tekstylia wyłącznie nadające się do dalszego użytkowania. To oczywiście ubrania, a jak buty, to najlepiej związane.
„Tekstylia powinny być czyste i nadające się do ponownego użytkowania.
Kierujemy serdeczną prośbę do mieszkańców o właściwe korzystanie z pozostałych kontenerów PCK” – nalega organizacja.
7.07.2025 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. CANVA / PCK
(sl)
Następna > |
---|
![]() Polska: Mięso pod lupą inspektorów. Lista zarzutów jest długa |
![]() Polska: Pierwsze renty wdowie trafiły już do emerytów. Odmowy też |
![]() Polska: Kamila i Michał: Nie musieliśmy pilnować tego, co jemy |
![]() Polska: Policzyli koszty przemocy domowej |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl