Holandia: Ustawowy obowiązek noszenia maseczek najwcześniej za dwa tygodnie?

Archiwum '20

Holenderski rząd już teraz „zdecydowanie rekomenduje” noszenie maseczek w zamkniętych przestrzeniach publicznych, ale zalecenie to nie ma jeszcze obowiązkowego charakteru – przypomina portal nos.nl.

W nadchodzących tygodniach ma to się zmienić, zapowiedział w środę minister zdrowia Hugo de Jonge. Minister odniósł się do tej kwestii w liście do holenderskich parlamentarzystów.

Wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek w wybranych miejscach będzie możliwe dzięki specjalnej ustawie dotyczącej koronawirusa. Holenderski sejm przyjął ją we wtorek, a teraz trafiła do senatu. Głosowanie w senacie w tej sprawie odbędzie się najprawdopodobniej 27 października.

W ustawie znajduje się zapis dający ministrowi możliwość ustalania zasad dotyczących środków ochrony osobistej, „w tym nakładania obowiązku ich stosowania i używania”, czytamy w nos.nl.

Przypomnijmy, we wtorek wieczorem holenderski rząd w reakcji na drugą falę pandemii ogłosił szereg nowych obostrzeń. Szczegóły tutaj:

Holandia: W życie wchodzą nowe obostrzenia od środy 14 października [PODSUMOWANIE]

Premier Mark Rutte, prezentując nowe obostrzenia, odniósł się też do kwestii maseczek. Obecnie holenderski rząd „zdecydowanie rekomenduje” ich noszenie w zamkniętych przestrzeniach publicznych, takich jak np. urzędy, teatry czy kina.

Zalecenie obejmuje także szkoły średnie i uniwersytety, ale nie w trakcie zajęć. Maseczki zaleca się tam nosić głównie na przerwach i na korytarzu.

Kiedy senat już przegłosuje ustawę dotyczącą walki z koronawirusem, a minister skorzysta z zapisanych w niej możliwości, to obecne „zdecydowane zalecenie” noszenia maseczek w zamkniętych przestrzeniach publicznych będzie miało charakter obowiązku.

W tej chwili noszenie maseczek jest obowiązkowe w środkach transportu publicznego, czytamy na stronie holenderskiego rządu.

15.10.2020 Niedziela.NL
(łk)