Burmistrzowie nie zamierzają wprowadzać dodatkowych środków bezpieczeństwa po otwarciu ogródków restauracyjnych

Archiwum '20

fot. Shutterstock

Holenderscy burmistrzowie nie zamierzają wprowadzać dodatkowych środków bezpieczeństwa oraz patroli po otwarciu ogródków restauracyjnych w dniu 1. czerwca – w miniony poniedziałek przekazał burmistrz Nijmegen oraz przewodniczący Rady Bezpieczeństwa, Hubert Bruls.

„W pierwszej kolejności będziemy polegali na przedstawicielach branży gastronomicznej oraz na klientach. To oni muszą zadbać o zachowanie bezpiecznej odległości” - przekazał Bruls. Burmistrzowie należący do Rady Bezpieczeństwa (składającej się z 25 regionów bezpieczeństwa w Holandii), uważają, że nie będzie konieczne wprowadzanie dodatkowych środków, takich jak np. zatrudnienie strażników, którzy mieliby patrolować okolice restauracji i kontrolować obywateli.

„Tylko w przypadku masowego łamania obostrzeń będziemy podejmowali działania. Jeśli duża grupa obywateli nie będzie stosować się do zasad i jeśli pojawią się problemy z zachowaniem porządku publicznego, wówczas interweniujemy” - poinformował szef Rady.

Minister sprawiedliwości, Ferdinand Grapperhaus, również pojawia się na cotygodniowych zebraniach Rady Bezpieczeństwa. Ostatnio przekazał, że jest zadowolony z postawy obywateli. „Radzimy sobie dobrze, oby tak dalej” - skomentował.


29.05.2020 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki