Nauka i studia

Projekt ustawy zaproponowany przez partię D66 i VVD, zezwalający na hodowlę zarodków do celów badań naukowych, najwyraźniej nie uzyskał jeszcze poparcia większości w Tweede Kamer, niższej izbie holenderskiego parlamentu. Sprzeciwiają się mu partie chrześcijańskie SGP i ChristenUnie, podobnie jak NSC. PVV, największa partia w parlamencie, również wyraziła krytykę podczas debaty parlamentarnej nad ustawą.

Autorzy projektu ustawy, Jan Paternotte (D66) i Harry Bevers (VVD), dążą do zniesienia zakazu hodowli zarodków wyłącznie do celów eksperymentów medycznych. Wierzą, że zniesienie tego ograniczenia może doprowadzić do przełomu, w tym udoskonalenia metod zapłodnienia in vitro i wczesnego wykrywania chorób dziedzicznych.

Najostrzejszą krytykę propozycji wyraziła posłanka Rady Bezpieczeństwa Narodowego, Rosanne Hertzberger. Obawia się ona pochyłej ścieżki, gdzie granice nauki będą stale przesuwane. Przyznała, że propozycja mogłaby pomóc w zwiększeniu skuteczności leczenia metodą in vitro. Dodała jednak, że odbywa się to „kosztem wykorzystywania zarodków jako zwykłych obiektów”.

Zezwolenie na badania na hodowanych embrionach to krok w kierunku „projektowania dzieci i mini-dzieci” – ostrzegała Hertzberger. „Myślę, że najlepiej będzie, jeśli zamkniemy te drzwi w Holandii”. Spotkała się z ona ostrą krytyką ze strony Wieke Paulusmy z D66, który określił jej komentarze jako „scenariusze wyobrażone przez panią Hertzberger”.

Chociaż ChristenUnie i SGP podkreślają wagę ochrony życia ludzkiego, niezależnie od jego kruchości, głosowanie przeciwko ustawie CDA nie jest jeszcze pewne. Partia uważa również, że „godność przyszłego życia, któremu można oszczędzić cierpienia, ma duże znaczenie”.

Zwolennicy ustawy przekonują, że brak zmian w prawie spycha holenderską medycynę i naukę na dalszy plan w porównaniu z innymi krajami europejskimi, gdzie prowadzenie takich badań jest już dozwolone. Według nich pacjenci cierpiący na choroby genetyczne lub bezskutecznie starający się o potomstwo powinni mieć prawo do korzystania z osiągnięć nowoczesnej nauki.

Przeciwnicy natomiast wskazują, że każda liberalizacja przepisów w tej dziedzinie prowadzi do coraz większego rozluźniania granic etycznych. Zwracają uwagę, że to, co dziś jest określane mianem badań nad poprawą skuteczności leczenia, jutro może stać się pierwszym krokiem w stronę selekcji cech genetycznych przyszłych pokoleń.

Z debaty nie wynikało jasno, czy ustawa zostanie uchwalona. Wynika to częściowo z faktu, że w debacie nie uczestniczyły partie takie jak BBB, DENK, Volt i JA21. Projekt ustawy będzie przedmiotem dalszej debaty w późniejszym terminie

---

14.09.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

< Poprzednia		Następna >