Holandia: Pacjenci nie przychodzą na wizyty, koszty rosną. „Nawet 120 mln euro rocznie”

Zdrowie i Styl Życia

Fot. Shutterstock, Inc.

Według badań EenVandaag przeprowadzonych wśród holenderskich szpitali, w ubiegłym roku w szpitalach w Holandii odnotowano co najmniej 800 tys. wizyt, na których nie zjawili się pacjenci, co spowodowało straty szacowane na kwotę od 40 do 120 mln euro.

Wszystkie przebadane szpitale zgłosiły poważne utrudnienia w postaci nieobecności pacjentów, spóźnień lub zbyt późnego odwoływania wizyt. Te pominięte wizyty – powszechnie nazywane „niestawieniem się” – wpływają zarówno na konsultacje osobiste, jak i telefoniczne.

Szpitale tłumaczą nieobecności różnymi przyczynami. Chociaż niektórzy pacjenci mają uzasadnione okoliczności osobiste, znacznie więcej przypadków wynika z zapomnianych wizyt, barier językowych, słabej znajomości obsługi komputera lub twierdzeń, że nie otrzymali powiadomienia o wizycie.

Szpitale oszacowały, że każda nieodbyta wizyta kosztowała od 50 do 150 euro, w zależności od specjalizacji i planowanych zabiegów. Sam UMCG oszacował roczne straty na 3,5 do 5 mln euro.

Najbardziej ucierpiały oddziały dziecięce, okulistyczne i dermatologiczne. Pediatra Paul de Laat pracujący w szpitalu Franciscus w Rotterdamie powiedział, że w poradni dziecięcej nawet co siódmy pacjent nie zgłasza się na wizytę. „Jednego dnia może to być jeden pacjent, innego trzech” – powiedział w wywiadzie dla EenVandaag. „Czasami dzień jest bardzo spokojny, bo ludzie się nie pojawiają”.

Uniwersyteckie Centrum Medyczne w Groningen (UMCG) poinformowało, że jego oddział okulistyczny przyjmuje około 250 do 300 pacjentów dziennie, ale wciąż opuszczanych jest około 9-10 wizyt. „Może się to wydawać, że to niewiele, ale każda opuszczona wizyta to o jedną za dużo” – powiedział kierownik oddziału, Jasper van Rooijen w wywiadzie dla EenVandaag. „Zwłaszcza teraz, gdy listy oczekujących rosną, a presja na personel rośnie. Każda nieodebrana wizyta oznacza dodatkową pracę administracyjną, stratę czasu dla personelu medycznego i brak zwrotu kosztów dla szpitala” – dodał Van Rooijen.

Aby rozwiązać ten problem, szpitale stosują wiele metod, w tym e-maile, SMS-y i listy przypominające pacjentom. Coraz częściej polegają również na sztucznej inteligencji.

„Model sztucznej inteligencji, którego używamy, przewiduje, którzy pacjenci najprawdopodobniej się nie pojawią” – wyjaśnił De Laat. „Następnie proaktywnie dzwonimy do tych pacjentów. Zadzwonienie do wszystkich jest niemożliwe – obsługujemy około 700 tys. wizyt rocznie” - tłumaczy jeden z lekarzy.

Cztery szpitale już wysyłają faktury pacjentom, którzy nie stawili się na wizytę bez ważnego usprawiedliwienia. Opłaty za niestawienie się na wizytę wahają się od 35 do 50 euro. Trzy kolejne szpitale planują wprowadzić tę praktykę.


18.07.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki