Rząd: „Holendrzy przebywający we wschodnim Kongo powinni jak najszybciej wyjechać”

Świat

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca wszystkim Holendrom przebywającym we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga opuszczenie regionu. W noc z wtorku na środę (13-14 lutego) w mieście Sake doszło do zamieszek. Zdaniem ministerstwa, sytuacja w pobliskim miasteczku Goma może się pogorszyć.

Według wiedzy Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Sake nie ma Holendrów. Według rzecznika ministerstwa, ambasada jest w kontakcie z mieszkańcami Gomy, z których część wyjechała po wezwaniu. Granica z Rwandą w mieście była otwarta do popołudnia. Nie wiadomo, ilu Holendrów jest w Kongo, ponieważ rejestracja jest tam zabroniona.

„Poinformuj znajomych i rodzinę, czy jesteś bezpieczny” – zaleciło Ministerstwo Spraw Zagranicznych mieszkańcom okolicy. Możesz także skontaktować się z Ministerstwem, aby uzyskać więcej informacji lub pomoc.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostrzega, że niezapowiedziane, potencjalnie brutalne demonstracje mogą mieć miejsce także w pozostałej części afrykańskiego kraju. W stolicy, Kinszasie, demonstracje regularnie wymierzone są w obcokrajowców. Holendrzy muszą zatem zachować czujność i unikać dużych zgromadzeń.

15.02.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)