Temat dnia: Jakość życia w Holandii wyższa niż w Polsce?

Temat Dnia

Fot. Shutterstock, Inc.

W Europie poziom życia jest najwyższy w Szwajcarii i Norwegii, a najniższy w Grecji - wynika z analizy przeprowadzonej przez bank Rabobank i Uniwersytet w Utrechcie. A jak wypadają Holandia i Polska?

W badaniu tym brano pod uwagę jedenaście czynników, mających wpływ na ogólny poziom życia. Opierając się o dane statystyczne, gospodarcze oraz wyniki ankiet, obliczono poziom „szeroko rozumianego dobrobytu” dla poszczególnych regionów większości państw Unii Europejskiej i kilku krajów europejskich nienależących do UE.

Analiza ta uwzględnia takie czynniki jak poziom dochodów, stabilność zatrudnienia, równowaga pomiędzy pracą i życiem osobistym, zdrowie, warunki mieszkaniowe, bezpieczeństwo, możliwości rozwoju osobistego, kontakty społeczne i zaangażowanie społeczne, środowisko naturalne oraz subiektywne opinie na temat jakości życia.

Na tej podstawie obliczono wskaźnik dobrobytu dla 229 europejskich regionów. Wyniki wyrażono w skali od 0 (najniższy możliwy poziom dobrobytu) do 1 (najwyższy możliwy poziom dobrobytu).

Najwyższy wynik uzyskała Środkowa Szwajcaria (między innymi miasto Lucerna) - 0,75. Najgorzej wypadła Północna Grecja (region Anatoliki Makedonia) - tam wskaźnik ten wyniósł jedynie 0,32.

Średnia dla 229 regionów wyniosła 0,53. Wszystkie holenderskie prowincje uzyskały ocenę wyższą niż ta średnia, a różnice regionalne w Holandii nie były wielkie.

Prowincje Fryzja i Groningen uzyskały wynik 0,62, zaś Limburgia, Utrecht, Geldria, Drenthe i Overijssel 0,61. Relatywnie najgorzej wypadły dwa największe holenderskie regiony: Zuid-Holland (leży tu Rotterdam i Haga) uzyskało 0,58 punktu, zaś Noord-Holland (leży tu Amsterdam) 0,59, podobnie jak prowincja Flevoland.

Jeśli chodzi o Polskę, to wszystkie regiony uzyskały wynik niższy niż europejska średnia. Polskę podzielono na 17 regionów: 16 województw plus osobny region warszawski, wydzielony z województwa mazowieckiego.

I to właśnie między innymi region stołeczny uzyskał najwyższy wynik. Poziom dobrobytu w Warszawie i okolicach oceniono na 0,47. Taki sam wynik uzyskały również województwa pomorskie, podkarpackie i opolskie.

Najniższy wynik w Polsce uzyskało województwo łódzkie (0,39). Jedynie 11 z 229 uwzględnionych w badaniu regionów Europy wypadło gorzej niż to województwo. Niskie oceny mają też województwa śląskie, świętokrzyskie i kujawsko-pomorskie (0,40).

Relatywnie słabe ogólne wyniki polskich regionów autorzy badania tłumaczą niskimi ocenami w takich kategoriach jak dochody, zakwaterowanie, równowaga pomiędzy pracą i życiem prywatnym oraz kontakty społeczne. Mówiąc inaczej: mieszkańcy Polski wciąż zarabiają relatywnie dużo mniej niż mieszkańcy Europy Zachodniej, a w dodatku są przepracowani i nie mają dobrych warunków mieszkaniowych (małe, ciasne mieszkania).

Z kolei dobry wynik Holandii to efekt wysokich ocen w takich kategoriach jak zaangażowanie społeczne, zakwaterowanie oraz subiektywne zadowolenie z życia. Pod względem stabilności zatrudnienia Holandia wypada jednak dosyć słabo, czytamy w omówieniu opublikowanym na stronie internetowej banku Rabobank. Najbardziej zurbanizowane regiony Holandii, czyli prowincje Zuid- i Noord-Holland wypadają też nie najlepiej w takich kategoriach jak dostęp do natury, zakwaterowanie i bezpieczeństwo.

Statystyki i ankiety oczywiście opisują jedynie część rzeczywistości. Jakość życia i poczucie dobrobytu to trudno mierzalne wartości, bo wiele zależy też od indywidualnego podejścia. Dla niektórych ludzi na przykład dostęp do natury to jedna z kluczowych kwestii, a dla innych może to nie być tak istotne. Do tego rodzaju analiz, raportów i rankingów należy więc podchodzić z odpowiednim dystansem.

Czy w Twojej opinii jakość życia w Holandii jest rzeczywiście wyższa niż w Polsce? A może jest odwrotnie?

Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!


17.07.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki