[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK

Po ćwierć wieku naukowy świat przeżywa wstrząs. Artykuł, który przez lata uspokajał opinię publiczną, że glifosat nie jest rakotwórczy, został oficjalnie wycofany. Glifosat to jeden z najpopularniejszych środków chwastobójczych na świecie - jeden z najczęściej używanych na świecie preparatów do niszczenia chwastów na polach, w sadach i ogrodach, sprzedawany jako niezastąpione narzędzie rolnictwa. Teraz okazuje się, że jego „bezpieczeństwo” mogło być oparte na zmanipulowanych danych.
To właśnie o to chodzi w podejrzeniach: śledczy i eksperci wskazują, że feralny artykuł sprzed 25 lat mógł zostać napisany przy cichym udziale pracowników Monsanto - firmy produkującej glifosat. Autorzy publikacji mieli korzystać z materiałów przygotowanych przez koncern, a nawet otrzymać za to wynagrodzenie. W praktyce oznacza to, że naukowe „dowody” na nieszkodliwość glifosatu mogły być w rzeczywistości korporacyjną propagandą.
To dramatyczny cios dla wiarygodności badań dotyczących jednego z najbardziej kontrowersyjnych pestycydów na świecie. W Holandii glifosat od lat budzi ogromne emocje - prywatni użytkownicy nie mogą go stosować, ale rolnicy wciąż mogą. Tymczasem RIVM prowadzi dochodzenie w sprawie jego możliwego związku z chorobą Parkinsona.
Monsanto, dziś należące do Bayera, ma na koncie miliardowe ugody w USA w dziesiątkach tysięcy pozwów. A kolejne sprawy już czekają. Wycofanie artykułu to kolejny gwóźdź do trumny reputacji glifosatu - i paliwo dla rosnących żądań, by zakazać go raz na zawsze.
07.12.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(ag)
| Następna > |
|---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl