Holandia: W końcu! Popis Holendra w Formule 1

Sport

W poprzednich sezonach zwycięstwa Maxa Verstappena w wyścigach Formuły 1 były normą. W tym roku jest inaczej - więc holenderskich kibiców tym bardziej cieszy jego zdecydowana wygrana w Grand Prix Włoch.

W niedzielę Verstappen był najszybszy na torze Monza i odniósł trzecie w tym sezonie i 66. w karierze zwycięstwo w Formule 1. Przewaga kierowcy Red Bulla nad drugim Lando Norrisem (McLaren) wyniosła aż 19 sekund. Na trzecim stopniu podium stanął inny kierowca McLarena, Oscar Piastri.

Verstappen rozpoczął wyścig z pierwszej pozycji. Jedynie na początku rywalizacji dał się wyprzedzić Norrisowi. Szybko wrócił jednak na prowadzenie, którego nie oddał do końca zawodów.

-To był dla nas świetny dzień. Pierwsze okrążenie było trochę nieszczęśliwe, ale potem szybkość była bardzo dobra. Bolid prowadził się dziś fantastycznie - powiedział po Grand Prix Włoch czterokrotny mistrz świata.

To o tyle zaskakujące, że w tym sezonie Verstappen często narzekał na jakość auta. Bolid Red Bulla spisywał się od początku sezonu gorzej niż auta McLarena. Przełożyło się to na wyniki. W efekcie Piastri (324) i Norris (293) zbudowali sobie w klasyfikacji generalnej solidną przewagę nad Verstappenem (230).

Szanse na to, by 27-letni Holender obronił tytuł nie są zatem wielkie. Do końca sezonu pozostało osiem wyścigów i nie wiadomo, czy bolid Red Bulla także na innych torach będzie się spisywać równie dobrze, co na specyficznym torze we Włoszech.

08.09.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)