Sport

Mistrz świata z Holandii zakładał, że niedzielne Grand Prix Formuły 1 w belgijskim Spa-Francorchamps odbędzie się w deszczu. Organizatorzy pokrzyżowali jego plany…

Nad torem w Spa-Francorchamps rzeczywiście przeszły ulewy, ale organizatorzy ze względów bezpieczeństwa przełożyli start zawodów. W efekcie wyścig zaczął się około 80 minut później niż planowano i nie odbywał się już w strugach deszczu.

Zespół Verstappena, czyli Red Bull, przygotował bolid jednak pod deszczowe warunki. Bolid Holendra miał lepszą przyczepność, by sprawniej pokonywać zakręty na mokrej nawierzchni. Miało to jednak swoją cenę, czyli niższą prędkość maksymalną na prostych odcinkach.

Ostatecznie nie ścigano się w deszczu, więc większa przyczepność na zakrętach nie była aż tak istotna. Niższa prędkość maksymalna na prostych odcinkach oznaczała jednak, że Verstappen był wolniejszy niż konkurenci.

Holender przyjechał na matę dopiero jako czwarty, a po raz kolejny w tym sezonie najlepiej spisali się kierowcy McLarena. Zwycięzcą Grand Prix Belgii 2025 w Formule 1 został Oscar Piastri, a jako drugi na metę przyjechał Lando Norris. Na najniższym stopniu podium stanął Charles Leclerc (Ferrari).

- Spodziewałem się, że organizatorzy będą ostrożni, ale nie aż tak. To było bez sensu - tak Verstappen skomentował decyzję o opóźnieniu startu wyścigu i uniknięciu jazdy w deszczu. Jego słowa cytuje portal nu.nl.

- To dla wszystkich rozczarowujące. Mogli od razu powiedzieć, że będziemy startować dopiero wtedy, gdy będzie kompletnie sucho. To, co mieliśmy dzisiaj, to nie był wyścig w deszczu. Jeśli tak dalej pójdzie, to takich wyścigów nie będzie już w ogóle. A według mnie one wciąż są możliwe - dodał rozgoryczony Holender, cytowany przez nu.nl.

W klasyfikacji generalnej na prowadzeniu są kierowcy McLarena: Piastri ma już 266 punktów, a Norris 250. Verstappen jest trzeci (185), a George Russel (Mercedes) czwarty, z 157 punktami na koncie. Piąte miejsce zajmuje Charles Leclerc z Ferrari (139 punktów), a szósty jest jego kolega z zespołu, Lewis Hamilton (109).

Max Verstappen zdobywał tytuł mistrzowski przez cztery sezony z rzędu, od 2021 do 2024 r. W tym roku bolidy Red Bulla są jednak wyraźnie wolniejsze niż auta McLarena i Holender nie ma już raczej realnych szans na piąte mistrzostwo z rzędu.

---

29.07.2025 Niedziela.NL // fot. Jay Hirano / Shutterstock.com

(łk)

Następna >