Wzrost gróźb i ataków ze strony prawicowych ekstremistów

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

Holenderska jednostka antyterrorystyczna NCTV ostrzega przed rosnącym prawicowym ekstremizmem oraz przed szerzeniem się prawicowej mowy nienawiści w internecie. Od czasu wybuchu epidemii koronawirusa „osoby, które od dłuższego czasu nie ufały rządowi, nauce oraz mediom, uaktywniły się, uznały bowiem, że teorie spiskowe i dezinformacja są jedynie potwierdzeniem ich poglądów”.

Już kilka miesięcy temu NCTV wyraziło głębokie zaniepokojenie związane z przemocą ze strony prawicowych ekstremistów. To nowy rodzaj zagrożenia, z którego zdano sobie sprawę po zamachu w Christchurch w Nowej Zelandii (w strzelaninie w meczecie zginęło 50 osób). Teraz okazuje się, że od czasu wybuchu pandemii ruchy skrajnie prawicowe zaostrzyły się, choć zdecydowanie ich działalność zaczęła prężniej rozwijać się w internecie. Wyjątkiem są liczne demonstracje organizowane w ostatnim czasie przez prawicowe ugrupowania oraz przeciwników koronawirusowych obostrzeń (którzy najcześciej również reprezentują prawicowe poglądy polityczne).

„Mamy do czynienia z ekstremistycznymi zachowaniami takimi, jak nękanie dziennikarzy i polityków oraz zastraszenie funkcjonariuszy policji”. Należy spodziewać się, że nowa generacja skrajnie prawicowych ekstremistów, która wyrosła z internetu, nie dołączy do tradycyjnych grup prawicowych, ale raczej będzie koncentrowała się na działalności online.

Ostrzeżenie NCTV dotyczące prawicowych ekstremistów pojawiło się krótko po tym, jak przewodnicząca niższej izby holenderskiego parlamentu Tweede Kamer, Khadija Arib, przekazała że jest skrajnie zaniepokojona wzrostem liczby ataków online skierowanych przeciwko politykom, a także licznymi demonstracjami organizowanymi przed holenderskim parlamentem. W ciagu pierwszych 8 miesięcy roku holenderscy politycy 44 razy zgłosili groźby lub nękanie, zaś w 17 przypadkach zdecydowali się na złożenie oficjalnych skarg na policji.

W czwartek wieczorem, podczas programu Nieuwsuur, Arib potwierdziła tę informację. Mówiła również o tym, że w ostatnim czasie personel parlamentu oraz goście często unikają korzystania z wejścia głównego do gmachu, ponieważ panuje tam „nieprzyjemna atmosfera”. Uczestnicy demonstracji „nękają i zaczepiają posłów, dotykają ich oraz szydzą zarówno z polityków, jak i dziennikarzy”.

Również stacja NOS przekazała, że zrezygnowała w ostatnim czasie z używania dziennikarskich busów, ponieważ przyciągały one uwagę obywateli i przez to dziennikarze częściej padali ofiarą werbalnych ataków. „Nie chodzi o to, co już się wydarzyło, ale o to, że obawiamy się tego, co mogłoby wydarzyć się w przyszłości” - przekazał redaktor naczelny NOS, Marcel Gelauff. Co więcej, dziennikarze NOS nie mogą już udawać się na demonstracje bez opieki ochroniarzy.

17.10.2020, Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
+1 #4 Dariusz 2020-10-18 16:14
znaczy islamscy terrorysci jak w utrecht byli tak naprade białymi holenderskimi prawicowcami
Cytuj
 
 
-4 #3 ANTIFA JAWORZNO 2020-10-18 13:12
Nie ma lewocowych terrorystów
Cytuj
 
 
-5 #2 Bossak 2020-10-18 11:30
Tak to temat zakazany od kad tu przyjachaly prawicowe oszolomy z kraju nad wisly ;)
Cytuj
 
 
+11 #1 Roberto 2020-10-17 18:32
A może należy coś napisać o lewicowych terrorystycznych bojówkach antify, czy może to temat zakazany w NL ?
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki