Holandia: Za kierownicą z telefonem? „Robimy to coraz częściej”

Motoryzacja

fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

Trzy czwarte holenderskich kierowców i rowerzystów przyznaje, że zdarza im się w trakcie prowadzenia samochodu lub roweru korzystać z telefonu w niedozwolony sposób.

Korzystanie z telefonu w trakcie jazdy samochodem lub rowerem jest dozwolone tylko wtedy, gdy nie trzyma się telefonu, mikrofonu lub słuchawki w dłoni. Należy więc korzystać np. z zestawów głośnomówiących.

Wielu kierowców i rowerzystów ignoruje te przepisy, mimo że często się o nich przypomina, także w ramach różnorakich kampanii informacyjnych. Również coraz częściej wystawiane mandaty za łamanie tych zasad niewiele pomagają, opisuje dziennik „AD”.

Na początku marca wysokość mandatów za to wykroczenie drogowe poszła w górę. Kierowcom samochodów grozi mandat w wysokości 420 euro, a w przypadku rowerzystów jest to 160 euro. W ubiegłym roku takich mandatów wystawiono prawie 200 tys., o około 10% więcej niż rok wcześniej. 

Z badania zleconego Instytutowi Bezpieczeństwa Drogowego SWOV przez firmę ubezpieczeniową Interpolis wynika, że aż 75% kierowców i rowerzystów w Holandii przynajmniej od czasu do czasu łamie przepisy dotyczące korzystania z telefonu w trakcie jazdy. To więcej niż kilka lat wcześniej. 

Nie chodzi tu tylko o prowadzenie rozmów telefonicznych, ale i o robienie zdjęć smartfonem czy… granie w gry. Co ósmy holenderski rowerzysta i co dziewiąty kierowca przyznają, że zdarza im się grać w gry na telefonie w trakcie prowadzenia pojazdu.

Wielu kierowców i rowerzystów myśli, że korzystanie z telefonu lub smartfonu w trakcie jazdy nie stanowi dla nich zagrożenia, bo „panują nad sytuacją”, „robią to tylko przez chwilę” albo „mają dużą podzielność uwagi”.

Takie myślenie jest zdradliwe, podkreślają eksperci. Kierowcy i rowerzyści powinni mieć wzrok skupiony przede wszystkim na drodze, a ich dłonie powinny spoczywać na kierownicy. Sytuacja w ruchu drogowym może w ułamku sekundy ulec zmianie (np. ktoś wbiegnie na ulicę albo samochód przed nami gwałtownie zahamuj).

Możliwość szybkiej reakcji na takie wydarzenia jest kluczowa. Kierowca, który akurat „coś sprawdza na telefonie” albo rowerzysta wpatrzony w mapkę lub grę online nie zareaguje odpowiednio szybko - a to może się skończyć tragedią.

Nie ma dokładnych danych statystycznych na temat liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych spowodowanych korzystaniem z telefonów za kierownicą. Eksperci szacują jednak, że w samej Holandii może ich być kilkadziesiąt, a może nawet ponad sto rocznie - czytamy w „AD”.


05.04.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki