Holandia: Radykalizacja w szkolnej ławie? Dyrekcja muzułmańskiej szkoły ma powiązania z organizacjami terrorystycznymi!

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Minister sprawiedliwości, Ferdinand Grapperhaus, a także służby wywiadowcze AIVD oraz krajowa jednostka ds. przeciwdziałania terroryzmowi NCTV – wszystkie te podmioty są głęboko zaniepokojone najnowszymi ustaleniami dotyczącymi muzułmańskiej szkoły Cornelius Haga Lyceum w Amsterdamie. W liście do parlamentu burmistrz Hagi, Femke Halsema, przekazała że pojawiły się wyraźne przesłanki pozwalające sądzić, iż dyrekcja szkoły od wielu lat pozostaje w kontakcie z organizacjami terrorystycznymi. O sprawie jako pierwsza poinformowała stacja RTL Nieuws.

Amsterdamskie liceum ośrodkiem radykalizacji?

Jak twierdzi jednostka NCTV, dyrekcja szkoły prawdopodobnie obraca się w środowisku salafitów od roku 2000. Poza tym wiadomo, że kierownictwo placówki przynajmniej od trzech lat utrzymuje kontakty z terrorystycznym ugrupowaniem Caucasus Emirate, które jest odpowiedzialne między innymi za zamachy terrorystyczne w moskiewskim metrze w 2010 roku.

Poza kontaktami z islamskimi radykałami, zaobserwowano inne „niepokojące sygnały”. „Wiele wskazuje na to, że kierownictwo szkoły zamierza połowie uczniów przyznać stypendium salafitów, a następnie wprowadzić młodych ludzi do swoich kręgów, działających również poza normalnymi okresami nauczania” - przekazał minister sprawiedliwości, Ferdinand Grapperhaus. Kluczowe osoby sprawujące władzę w szkole działają ponadto wbrew rządowej strategii, zgodnie z którą należy przeciwdziałać radykalizacji młodzieży.

Halsema domaga się natychmiastowej dymisji dyrekcji szkoły

Zdaniem burmistrz Amsterdamu, interwencja w tej sprawie jest „konieczna i nieunikniona”, ponieważ uczący się w Haga Lyceum uczniowie są narażeni na strukturalną indoktrynację. Z tego powodu Halsema domaga się natychmiastowej dymisji rady szkoły. Jeśli ta się nie stanie, gmina wycofa dotację przyznaną placówce oraz nie wyda kolejnego pozwolenia na działalność szkoły.

Władze gminy zamierzają poinformować o sprawie oraz o przedsięwziętych środkach rodziców oraz uczniów szkoły. W listach pojawi się również zalecenie, aby rodzice, w miarę możliwości, przenieśli swoje dzieci do innych szkół. Takie same informacje zostaną przekazane kandydatom, którzy mają rozpocząć naukę w Haga Lyceum we wrześniu. Proces rekrutacyjny na nowy rok szkolny wciąż trwa i zakończy się w przyszłym tygodniu. Halsema podkreśliła jednak, że obecnie nie występuje bezpośrednie zagrożenie dla porządku publicznego.

Inspektorat ds. Edukacji rozpoczął śledztwo w sprawie szkoły w październiku ubiegłego roku, dochodzenie wciąż jest w toku. Wyniki pojawią się najprawdopodobniej w czerwcu.

Kontrowersje jeszcze przed otwarciem szkoły

Amsterdamskie Cornelius Haga Lyceum jest niewielką szkołą, która została otwarta mniej więcej półtora roku temu – informuje RTL Nieuws. Uczęszcza do niej 174 uczniów i klasy są podzielone: dziewczynki i chłopcy uczą się osobno. Od samego początku placówka budziła kontrowersje, częściowo dlatego, że jeden z byłych członków rady szkoły wprost wyrażał swoje poparcie dla organizacji terrorystycznej funkcjonującej pod nazwą Państwo Islamskie.

Gmina była przeciwna otwarciu szkoły. W tym czasie radny ds. edukacji, Simone Kukenheim, przekonywał, że „kierownictwo szkoły opowiada się za wartościami antyspołecznymi”. Także ówczesny sekretarz stanu ds. edukacji, Sander Dekker, próbował zapobiec otwarciu szkoły, obawiał się bowiem, że działanie placówki utrudni integrację młodych ludzi w holenderskim społeczeństwie. Tuż przed otwarciem szkoły wiele islamskich szkół podstawowych w Amsterdamie zaapelowało do rodziców, aby zrezygnowali z posyłania dzieci do nowo powstałej szkoły, ponieważ jej zespół ma niewielkie doświadczenie w nauczaniu.

Szkoła została otwarta z powodu... wolności wyznaniowej
Obecnie w Holandii znajdują się 53 muzułmańskie podstawówki oraz jedynie dwie szkoły średnie –  liceum Cornelis Haga Lyceum w Amsterdamie oraz Avicenna College w Rotterdamie. Inna z islamskich szkół średnich została zamknięta w roku 2011 z powodu niskich standardów nauczania.

Z uwagi na zagwarantowanie wolności religijnej także w sferze edukacji, szkoły wyznaniowe w Holandii są finansowane przez państwo – jedynym warunkiem jest wystarczająca liczba gotowych do podjęcia nauki uczniów oraz zapewnienie odpowiednich standardów.

08.03.2019 KK Niedziela.NL


Komentarze 

 
-3 #5 Jolanta. 2019-03-11 20:23
Szczurze z rury-a co ty tu robisz?Zamet siejesz i podgryzasz wszystko co sie da!Byle nabruzdzic-jak to szczur.
Cytuj
 
 
-1 #4 Szczur rurowy 2019-03-11 15:41
Szacunek dla muzułmanów. Uczcie się solidarności i poruszania się po świecie z podniesiona głową a nie garbem po n8ewopniczej pracy bez honoru, zasad czy dumy. Do nauki sieroty wyrobniki
Cytuj
 
 
+6 #3 Tomek68 2019-03-09 15:55
Czy Europa Zachodnia nigdy nie zmądrzeje? Ciekawe czy pozwolono by na otwarcie podstawówki katolickiej w Iraku czy Iranie.
Cytuj
 
 
+8 #2 ktostam 2019-03-09 13:26
Tak jak i w niemczach, francji, belgii...
Cytuj
 
 
+12 #1 Adam 2019-03-08 19:01
Watraki maja to co chcieli!!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki